FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bunkier [od 15/16 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Goodwin
Wyspiarz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:45, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Goodwin odzwajmnił uśmiech Shannon nagle mdlejąc. Czekał teraz nieprzytomny na przemycie rany i jej zszycie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:48, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Shannon widzac ze Goodwin mdleje, robi przerazona mine - jeny a jak ja mu cos zrobila.. ze jeszcze gorzej.. - rozglada sie i krzyczy - Jaaaack!!!!!!! chyba go zabilam... -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hugo Hurley
Wyspiarz


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Hugo jedna reka trzymajac sie sciany szedl w strone fotela stojącego pod nia. Usiadl na nim i rosciagnal sie. W reku trzymal szklanke z woda, ktora co jakis czas popijal. Zastanawial sie jak dlugo mogl byc nieprzytomny, zastanawial sie czemu stracil przytomnosc. Nagle przypomnial sobie, ze przeciez przyniosl Sawyera i to dlatego zemdlal z wycienczenia.
- Co z nim?! Co z Sawyerem?! - spytal natychmiast nerwowym glosem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 22:08, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Jack slyszac krzyk Shannon zostawia juz opatrzonego Sawyera na kanapie i podbiega do niej. W tempie natychmiastowym sprawdza tetno Goodwina, gdy je wyczuwa podchodzi do Shannon i lapie ja za ramiona - on zyje Shannon.. - patrzy jej w oczy - wszystko bedzie dobrze, spisalas sie na medal - patrzy na nia ale widzi ze nadal jest przerazona - wszystko bedzie dobrze zaraz go zszyje ok? - gdy widzi ze Shannon kiwa glowa, przytula ja na chwile i szepcze - swietnie sie spisalas.. kochanie - jeszcze chwilke ja przytula zeby sie uspokoila i sadza ja na krzesle - wszystko bedzie dobrze - slyszac glos Hugo spoglada w jego kierunku i krzyczy - wszystko z nim dobrze, niedlugo powinien sie ocknac, to zbadam go dokladniej.. mocno uderzyl sie w glowe, zalozylem mu opatrunek - usmiecha sie lekko do Shannon - ok teraz zszyje Goodwina - bierze to co jest mu potrzebne, podchodzi do niego przemywa mu rane i zszywa.
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Nie 22:11, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Jane obudził krzyk Shannon. Nieco zdezorientowana wstaje. Już czuje się znacznie lepiej. Widzi leżącego na kanapie Sawyera. Wstaje i podchodzi do Jacka.

-Co z nim? -pyta się zerkając na Sawyera. -Tylko mnie nie okłamuj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lee
Skarb


Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:23, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Książka tak wciągnęła Lee, że dopiero głośny krzyk Shannon do niej dotarł. Zdezorientowana zobaczyła widok rodem z ostrego dyżuru.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 22:27, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- Z Sawyerem wszystko bedzie ok. Obiecuje. Zajalem sie nim i niedlugo bedzie ok - pocieszyl Jane - zaufaj mi -
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:30, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Sawyer leży na stole. Śni mu się bardzo dziwny sen:

Cytat:

- Synku znowu się spotykamy...co ty wyprawiasz? - pytała go mama
- Mama? Ale co ty....
- Ciiiii - uciszyła go matka
- Powiedz mi tylko dlaczego to robisz?
- Ale co mamo? Co ja robię? - pytał Sawyer
- James proszę Cię nie wygłupiaj się...przecież twoje życie dopiero się zaczyna - powiedziała matka
- Co się zaczyna no co?
- Nie widzisz tego? - matka nagle pokazała mu przed oczami obraz Jane
- Jane - powiedział cicho Sawyer
- Pamiętasz ją prawda - zmieniła obraz na Hugo
- On nie jest w moim życiu - powiedział Sawyer
- Gdyby nie on już byś nie żył - powiedziała matka
- Posłuchaj James. Oboje z tatą wychowaliśmy Cię....wiem że bardzo krótko ale wychowaliśmy Ciebie najlepiej jak mogliśmy. Twoje dzieciństwo nigdy nie było łatwe wiemy o tym wiec czemu teraz tak łatwo się poddajesz - powiedziała matka
- Ja się nigdy nie poddaję - oburzył się Sawyer
- Masz przed sobą parę drzwi. Jedne zaprowadzą Cię do piekła drugie zaś do nieba...wybierz rozsądnie i pamiętaj że życie nigdy nie było takie jakbyś chciał - skończyła matka i zniknęła
Sawyer zaczął się zastanawiać które drzwi wybrać. Nacisnął za klamkę gdzie dalsza droga prowadziła do nieba.Gdy nacisnął klamkę bardziej czół jak jego serce się zatrzymuje. Zawahał się i nie otworzył drzwi. Podszedł do drugich drzwi nacisnął klamkę i wszedł. Nagle jego oczom pokazała się ciemność.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Nie 22:31, 17 Cze 2007 Powrót do góry

-Dzięki, Jack. -uśmiechnęła się tak jakoś smutno. -Zajmij się nim, dobrze?

Nie czekając na odpowiedź poszła po swoje rzeczy i po rzeczy Lee. Postawiła torby przy wyjściu i podeszła do Sawyera. Schyliła się i pocałowała go delikatnie w usta.

-Zawsze będę cię kochać. -wyszeptała, a pojedyncza łza spłynęła jej po policzku i spadła na jego policzek.

Jane podniosła się i zawołała do siebie Lee. Po czym obie wyszły z bunkra.

//okolice bunkra.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 22:33, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Jack obserwował to co sie dzieje w bunkrze. Oparl sie o sciane i oddychał gleboko. Poczul sie jak dawniej, gdy pracował w szpitalu.
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:35, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Shannon widzac ze sytuacja jest w miare opanowana podchodzi do Jacka i w milczeniu przytula sie do niego - Jack.. ja chyba chce isc mieszkac na plaze.. - szepcze, poczym czuje ze ma cos w kieszeni, siega do niej i jej ocza ukazuje sie... test ciazowy?!?!?!?!?!?? - trosze jakby z lekka sie przerazila


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 22:39, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- Dobrze kochanie... ja tez nie chce sie tutaj dusic... w tych czterech scianach pod ziemia... tu jest nawet niebezpiecznie - przytulil sie do Shannon i pocalowal w glowke.
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:41, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- Jack... - Shannon pokazuje mu.. - wlozyles mi to do kieszeni? - pyta troche zdziwiona


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:42, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Sawyer otwiera powoli oczy. Strasznie kręci mu się w głowie. Czuje na swoim policzku coś co go swędzi. Podnosi powili swoją rękę i przeciera łzę. Nie wie co się wokół niego dzieje. Czuje się bardzo słaby - Jane - mówi bardzo cicho i przez chrypkę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 22:47, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- Nie kochanie... - zdziwil sie Jack po czym spojrzal na Sawyera. Podszedl do niego i dal mu wody - pij... -
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:49, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Sawyer wziął wodę od Jack'a i napił się kilka kropel. Położył się i wgapiał się bez słowa w sufit


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:52, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- to skad ja to niby mam - szepnela do siebie i rozejrzala po bunkrze - i gdzie sa nasze torby? - chyba nie jestem w ciazy.. nie chce rodzic na wyspie.. - pomyslala ..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Nie 23:02, 17 Cze 2007 Powrót do góry

- Wszystko w porzadku Sawyer? Jak sie czujesz? - zapytal sie mowiac cichym stonowanym glosem.
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:04, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Do dupy i zostawcie mnie...poradzę sobie - powoli przewrócił się na bok i wpatrywał się w ścianę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Nie 23:06, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Jane weszła do bunkra. Zobaczyła niewyraźne miny Shann i Jacka.

-Zostawiłam tu scyzoryk. -powiedziała tak jakby chciała się usprawiedliwić przed nimi.

Scyzoryk znalazła na półce z książkami. Miała wychodzić gdy zobaczyła, że Sawyer leży zwrócony twarzą do ściany. Stała w miejscu niedaleko niego nie wiedząc co zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:10, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Shannon bierze za reke Jacka i zaciaga go do lazienki widzac Jane.. i Sawyera.. - kochanie chyba musimy porozmawiac.. -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Nie 23:12, 17 Cze 2007 Powrót do góry

Jane siada w fotelu i patrzy na Sawyera.

Parę godzin ten facet złamał ci serce, a ty tu siedzisz gapiąc się na niego jak gdyby nigdy nic. Rusz tyłek i wyjdź stąd! Zrozum, że to koniec!



//do Sawcia - nie brać serio tych myśli Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:23, 18 Cze 2007 Powrót do góry

Sawyer patrzył się w ścianę - ona siedzi za Tobą odwróć się i spójrz jej w oczy....nie bój się - pomyślał jednak nie potrafił spojrzeć jej w twarz - nie musisz przy mnie siedzieć...wszystko dobrze ze mną choć wiem że wolałabyś żebym nie żył - powiedział cichym głosem do Jane nie odwracając się do niej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:06, 18 Cze 2007 Powrót do góry

Charlie uznał że ta rozmowa nie będzie go dotyczyć. Postanowił zajrzeć do Claire. Podszedł do drzwi sypialni i zapukał
-Claire..mogę wejść? - spytał stojąc przy drzwiach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 9:12, 18 Cze 2007 Powrót do góry

-Spójrz mi prosto w oczy i powiedz to jeszcze raz. -odezwała się cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin