Autor |
Wiadomość |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:45, 18 Cze 2007 |
|
Sawyer zdenerwowany sytuacją nie wytrzymuje nerwowo i wychodzi z bunkru.
//okolice bunkru |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 16:48, 18 Cze 2007 |
|
Jane zauważa zachowanie Sawyera.
-Samotna matka po raz drugi. Ja to mam szczęście do facetów. -czuje jak samotna łza spływa jej po policzku i energicznie ją wyciera. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:48, 18 Cze 2007 |
|
- wszystko bedzie dobrze... napewno nie bedzie sama, ja Ci zawsze pomoge - usmiecha sie do niej lekko - z Jackiem myslimy o tym zeby przeniesc sie na plaze.. tu w bunkrze i tak nic nie ma do roboty a tam jest chociaz slonce - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 16:51, 18 Cze 2007 |
|
-Ja też powinnam tam iść. Nie mogę zostawić Lee samej. -zeskoczyła z blatu. Sięgnęła dłonią po test i przez chwilę bezmyślnie się gapiła na niego, po czym wsunęła go do kieszeni. -Kiedy się wybieracie na plażę? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:54, 18 Cze 2007 |
|
- nie wiemy jeszcze... - Shannon spoglada na Jane i lapie ja za reke - Jane on Ciebie kocha... tylko troche sie zagubil.. wierze ze wszystko bedzie jeszcze dobrze, zobaczysz.. a teraz lec na plaze bo pewnie Lee teskni - Lee... poczulam sie jakbym ja juz dosc dobrze poznala....... - patrzy na Jane i ma dosc zaskoczona mine... - moze jakas dziewczynka w szkole baletu tez tak miala na imie... - pomyslala - poro...porozmawiam z Jackiem i pewnie was jakos dogonimy.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 16:56, 18 Cze 2007 |
|
-Dzięki, Shann. -Jane obejmuje Shann. -Dobrze jest mieć taką przyjaciółkę jak ty. -dodaje i wychodzi z bunkra.
//okolice bunkra. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:28, 18 Cze 2007 |
|
Claire kladzie dzidziucha na lozku a sama powoli wstaje. Dziwi sie sama sobie ze tak dobrze sie czuje, ale po chwili namyslu stwierdza ze przeciez ciaza to nie choroba. Usmiecha sie do malego skarba - co kochanie? jak slodko spisz - usmiecha sie i rozglada po pokoju, szukajac jakiegos materialu zeby zrobic z niego pieluche. Znajduje jakas koszulke z logiem Dharma i rozrywa ja tak. Owija ja w okol dziecka tak by tworzyla pieluche - to co skarbie, mamusia Cie owinie w kocyk i pojdziemy na plaze? - usmiecha sie slodko i znow rozglada po bunkrze - przydala by sie jakas kolyska.. czy cos w tym sensie.. - szepnela |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:35, 18 Cze 2007 |
|
Charlie spojrzał na Claire a potem na małego.
-jeśli śliczny...ma to po mamie - uśmiechnął się |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:40, 18 Cze 2007 |
|
Claire usmiechnela sie do Charliego - dziekuje... masz moze jakis pomysl na kolyske badz lozeczko? chcialabym juz wrocic na plaze i porobic jakies pieluszki z tych rzeczy, ktore Jane powyciagala z samolotu - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:04, 18 Cze 2007 |
|
Shannon odprowadzila wzrokiem Jane do wyjscia, poczym podchodzi do Jacka, ktory troche sie dziwi gdzie wszyscy sie podziali, poniewaz Goodwina jak i Hugo nie bylo juz w bunkrze. Sawyer tez wyszedl - tez chce wrocic, tylko nie wiem gdzie sa nasze rzeczy.. - zaczyna sie rozgladac po bunkrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sayid
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 533 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Pon 20:28, 18 Cze 2007 |
|
Sayid wchodzi do bunkra |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:04, 18 Cze 2007 |
|
- o sa - usmiechnela sie - wezme swoja torbe i juz pojde - podchodzi do walizek - wezme ta i ta - pokazuje na dwie torby swoje - podchodzi do Jacka i daje mu calusa - pogadamy wieczorem jak przyjdziesz. Shannon wychodzac z bunkra mija Sayida i lekko sie usmiecha so niego.
//okolice bunkra// |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:03, 18 Cze 2007 |
|
-nie no na razie nie mam pomysłu ale może coś się wymyśli...z jakichś części samolotu czy coś - powiedział Charlie
-mogę Ci pomóc jak chcesz na wyspie - powiedział |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:07, 18 Cze 2007 |
|
Claire usmiecha sie niesmialo - zobaczymy ok ? - przypomniala sobie slowa jasnowidza "musisz sama wychowac to dziecko ... " ... - nie moge Ciebie tak ciagle wykorzystywac - powiedziala i zawinela dziecko w kocyk zeby bylo mu cieplo - ide na plaze.. troche przeraza mnie ten bunkier - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:11, 18 Cze 2007 |
|
-ok odprowadzę Cię tylko do drzwi bo jeszcze chwilkę tutaj zostanę....spotkamy się na plaży - odpowiedział żegnając się z małym i odprowadzając Claire do drzwi bunkru |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:13, 18 Cze 2007 |
|
Claire zegnajac sie bierze raczke dzidziusia i macha nia w kierunku Charliego. Po chwili wychodzi z bunkra smiejac sie.
//okolice bunkra// |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:16, 18 Cze 2007 |
|
Charlie pomachał dziecku jak i Claire i wrócił do kuchni. Usiadł na krześle i zaczął myśleć
-dobra Charlie...skąd by tu wziąść potrzebne rzeczy na zrobienie jakiegoś łóżeczka...kurde noże są wiec może z bambusa...ale może być za twarde...chociaż nie bo jakby się ..... - wpadł w zadumanie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:16, 19 Cze 2007 |
|
Sawyer wszedł do bunkru. Zobaczył wielkie pustki. Nikogo w nim nie było oprócz siedzącego przy stole Charliego. Spojrzał na niego trochę z pogardą bo przypomniał sobie to że Charlie przed kilkoma dniami wziął narkotyki. Usiadł na przeciwko niego ze szklanką soku jednak nic się nie odzywając popijał sok myśląc o swoim życiu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:20, 19 Cze 2007 |
|
Charlie spojrzał na Sawyer'a
-co tak siedzisz cicho? - spytał rozbawiony
-coś nie tak z Jane? - dodał szybko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:23, 19 Cze 2007 |
|
Sawyer spojrzał na Charliego - posłuchaj gdyby nawet coś było nie tak to bym Ci o tym nie powiedział - powiedział srogo i dodał - a siedzę cicho bo z ćpunami nie gadam - spojrzał na niego przeszywającym wzrokiem i popijał sok |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:22, 19 Cze 2007 |
|
-znowu się zacznie - pomyślał Charlie i spojrzał na Sawyera
-przecież nie biorę - powiedział pewnie
-a zresztą...skoro ze mną nie gadasz to po co tu przyszedłes? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:25, 19 Cze 2007 |
|
Sawyer popijał sok. - a tak wpadłem odwiedzić znajomych - powiedział i spojrzał na Charliego jak na głupka - przyszedłem odpocząć i trochę pomyśleć nad tym jak.... - nagle urwał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:28, 19 Cze 2007 |
|
-jak normalnie pogadać z Jane co? - dokończył zdanie
-posłuchaj słyszałem waszą kłutnię i powiem Ci że głupio robisz...taka laska nie trafia się na klażdej ulicy - powiedział patrząc na niego
-otrząśnij się stary i weź się w garść - starał się go zmotywować |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:30, 19 Cze 2007 |
|
Sawyer słysząc ostatnie słowa Charliego uśmiechnął się - weź się w garść tak? i mówi mi to ćpun? wiesz co Charlie...może i chcesz dobrze ale powiedz mi dlaczego...dlaczego to bierzesz co? nie widzisz tego że to nie niszczy tylko Ciebie ale także ludzi z którymi przebywasz? - spytał spoglądając na niego pytającym wzrokiem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:32, 19 Cze 2007 |
|
Charlie spuścił wzork na stół.
-mówie Ci że tego nie biorę...gdybym brał to robiłbym to non stop a jak widzisz teraz nie jestem naćpany - powiedział
-zresztą teraz nawet nie mam czasu - dodał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|