Autor |
Wiadomość |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 11:22, 14 Kwi 2007 |
|
- Żyje tu od 16 lat - powiedziała Danielle, siadając na blacie idopijając swój sok |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 11:23, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon sie skrzywila na sama mysl - 16 lat?! tutaj.. dlaczego? znaczy.. masz tutaj swoj dom? itd? jestes typem samotnika ? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 11:27, 14 Kwi 2007 |
|
- To znaczy, że z tej wyspy nie da się uciec... - powiedziała troche zmęczona |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 11:36, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon jest zszokowana tymi slowami - jak to nie da sie uciec?! musi dac sie jakos uciec... znaczy wydostac.. Jack powiedzial ze oni dali mu wybor.. - Shannon ugryzla sie w jezyk, w sumie nie wiedziala kim Danielle jest - zawsze musze cos chlapnac .. - pomyslala, widzac ze Danniele jest zmeczona, skoczyla z blatu i ruszyla do pokoju - to ja ... pojde jeszcze.. moze sie przespie.. tam jest prysznic - wskazala jej drzwi - moze chcesz skorzystac? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 11:56, 14 Kwi 2007 |
|
Jack zbudził się ze snu. Nie było przy nim Shannon. Przetarł oczy i wyszedł z pokoju. Shannon była już w drodze do łóżka.
- Dzien dobry kochanie - powiedział do Shannon po czym dał jej buziaka |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:00, 14 Kwi 2007 |
|
- hej - szepnela i sie do niego usmiecha - Jack.. mamy goscia.. pamietasz jak mnie porwali? - pokazuje oczami zeby spojrzal za nia - ale spokojnie.. ona jest po naszej stronie.. przynajmniej tak twierdzi Jane.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:08, 14 Kwi 2007 |
|
Jack spoglada i widzi jakąś kobietę. Widać było, że przebywa na tej wyspie już długi okres czasu.
- Ok, a jak Twoja rana? - zapytal po czym spojrzał na ramie - widze ze jest juz lepiej... a co do tej kobiety... nie bede sie narazie wtracal, niech Jane sie nia zajmie. Ja porozmawiam z nia pozniej... chodźmy jeszcze troche odpocząć bo chyba zapowiada się długi dzień... - powiedział Jack |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:10, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon wraca z Jackiem do pokoju i siada na lozku - Jack... - patrzy na niego jak taki maly kotek blagajacy o litosc - chyba sie wygadalam.. powiedzialam Danielle zupelnie bezmyslnie ze miales wybor... bo ona powiedziala ze nie mozna sie stad wydostac.. - spoglada sie na Jacka i boi sie jego reakcji.. przygryza dolna warge. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:12, 14 Kwi 2007 |
|
- Oj Shannon, to przeciez nic. Pewnie sam bym jej to powiedział. To dobrze, ze podjelas decyzje za mnie, bo czasem trzeba - tuli delikatnie Shannon tak by nie zadac jej bolu fizycznego |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:15, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon wtula glowe w szyje Jacka - czasami siebie nienawidze ze to gadulstwo - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:16, 14 Kwi 2007 |
|
- A ja za to Ciebie kocham. I nie tylko za to. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:18, 14 Kwi 2007 |
|
- tak ? a za co jeszcze? - usmiecha sie szeroko i patrzy w oczy Jacka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:20, 14 Kwi 2007 |
|
- Za całą Ciebie - powiedział Jack i pocałował namietnie Shannon |
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:29, 14 Kwi 2007 |
|
- Oni nadal mają nadzieje, że 'inni' są tacy dobrzy? - powiedziała ze zdziwieniem do Jane - Żegnaj. Zjawie się, kiedy bede potrzebna... - powiedziała i wyszła, zabierając swoją broń z przed wyjścia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 13:36, 14 Kwi 2007 |
|
Jane zaskoczona spojrzała za wychodzącą Danielle.
Świat stanął na głowie pomyślała dokańczając posiłek, a potem zmywając naczynia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:20, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon odwzajemnia namietny pocalunek Jacka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:38, 14 Kwi 2007 |
|
Jack delikatnie kladzie Shannon na łozku. Kładzie się obok niej i patrzy w sufit. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:40, 14 Kwi 2007 |
|
- ciekawe jak tam Boone - szepnela - mial powiedziec Angel o.. - urwala |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:41, 14 Kwi 2007 |
|
- Ach... o tym o czym Ty powiedziałaś mi? To moze byc cios, szczegolnie jesli Angel nie kocha Boone'a i jest dla niej tylko zabawka. Miejmy nadzieje ze to cos glebszego i przetrwa dluzej... |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:45, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon kladzie sie na boku i patrzy na Jacka - jak jej powiedzial to napewno przezyla szok.. potem musze koniecznie isc do niego, zobaczyc co i jak.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:46, 14 Kwi 2007 |
|
- Jasne Shannon, też się martwie o to jak im pojdzie. Badz co badz Boone sprawil ze jestem teraz z Toba tutaj. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:48, 14 Kwi 2007 |
|
Shannon wtula sie w Jacka i usmiecha sie do niego - tak masz racje, sama sie zdziwilam, bo tym razem nie chcial sprawic zeby ktos mnie zostawil, a wrecz odwrotnie, to musi byc jakis przelom Jack on naprawde ja musi kochac.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:55, 14 Kwi 2007 |
|
- Nie watpie... co prawda nie wiem jak sie wczesniej zachowywal Boone, jedynie z Twoich opowiadan, ale skoro mowisz ze jest przelom, to napewno tak jest. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:00, 14 Kwi 2007 |
|
- boje sie.. boje sie ze ona tego nie zaakceptuje - zasmucila sie - nie wiem nawet jak to sie stalo.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 15:01, 14 Kwi 2007 |
|
- No trudno, pewnych rzeczy nie da sie odkrecic... nie mozesz sie tym zadreczac. Osobiscie uwazam ze wszystko dobrze sie skonczy - tuli na lezaco Shannon |
|
|
|
|
|