FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bunkier [od 9 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:02, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Libby połozyła go na łozku.Po czym usiadła na krawedzi łozka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:04, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Paul zamknął oczy jednak łzy zaczeły wydostawać się ponad powieki. Nie ukrył przed Elizabet jego słabości...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:05, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Eli przytuliła Paul'a:
-Juz dobrze-powiedziała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:10, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Paul poczół ciepło bliskiej mu osoby obok siebie. Nie dał rady wykrztusić z siebie żadnego słowa...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:11, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Libby przeczesała włosy Paul'a swoimi palcami.
-Bedzie dobrze-wyszeptała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:13, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Paul nie mógł tego wytrzymać....to było sileniejsze od niego...w końcu wstał ale zakreciło mu się w głowie po czym położył się ponownie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:14, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Libby połozyła sie obok niego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:17, 02 Maj 2007 Powrót do góry

Paul po chwili zasnął. Jego sen był bardzo twardy...po jego policzku spłynęła łza..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:46, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Elizabeth spadła z łozka:
-Cholera- powiedziała po czym usiadła na skraju łozka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:42, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Paul nagle zerwał się ze snu...popatrzył na Libby. W jego oczach widać było wielki strach. Szybko odwrócił głowę i mocno przycisnął ją do poduszki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lincoln Burrows
Wyspiarz


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fox River

PostWysłany: Czw 17:03, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Lincoln się obudził. Przy jego łóżku nikt nie czuwał. Niezauważony wyszedł z pokoju i ruszył w poszukiwaniu wyjścia. Cicho wymknął się z bunkra.

Arrow Okolice bunkra


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:57, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Libby przytuliła Paul'a.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:06, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Paul przytulił się do Libby. Jednak po chwili wyrwał się z uścisku i wziął kartkę i zaczął pisać

"Libby nie wiem co mi jest ale nie mogę się odezwać...boje się że coś uszkodziło mi głowę..."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:13, 03 Maj 2007 Powrót do góry

-Paul połz sie ja poszukam Jack'a.I nie ruszaj mi sie z miejsca.-powiedziała i wyszła


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:14, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Paul usiadł na krawędzi łóżka. Zaczął mu się kręcić w głowie. Jednak wydawało mu się że da rade się temu przeciwstawić...w końcu nie dał rady i się położył...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Czw 20:46, 03 Maj 2007 Powrót do góry

Jack wraz z Libby wbiegaja do bunkra. Jack patrzy na leżącego Paula. Oglada go dosyć długo po czym twierdzi - miejmy nadzieje ze to chwilowe... takie sa moje podejrzenia, ze wskutek stresow i urazow Paul stracił mowe.
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:50, 03 Maj 2007 Powrót do góry

-Aha-powiedziała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Czw 21:01, 03 Maj 2007 Powrót do góry

- Wszystko bedzie dobrze... uwierzcie... Libby... zostan teeraz z Paulem, a wieczorem przyjdziesz do mnie po tabletki, w porzadku?
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:02, 03 Maj 2007 Powrót do góry

-Okej,dobrze-powiedziała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Czw 21:04, 03 Maj 2007 Powrót do góry

- W takim razie... ja juz ide na plaze... musze zajac sie Charliem... trzymajcie sie - oddalil sie
Libby
Wyspiarz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:15, 03 Maj 2007 Powrót do góry

-Pa-powiedziała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Wyspiarz


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:43, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Paul obudził się po chwili i zobaczył obok siebie Libbt która wyglądała na zmęczoną. Przytulił ją do siebie i cichym i niewyraźnym głosem powiedział - Fochm Sie (Kocham Cie)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:47, 08 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon wchodzi do bunkra i widzi jak Libby opiekuje sie Paulem. Usmiecha sie do nich i idzie w kierunku komputera, sprawdzajac kto przy nim siedzi. Widzi jakiegos faceta usmiecha sie do niego i przedstawia, poczym idzie do spizarni zobaczyc co tam jest ciekawego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Gość





PostWysłany: Wto 16:56, 08 Maj 2007 Powrót do góry

Jack idzie za Shannon - to co bierzemy?? szpinak, szparagi?? - zapytał
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:59, 08 Maj 2007 Powrót do góry

- Boone tego nie lubi - odpowiada szukajac dalej czegos specjalnego na obiad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin