Autor |
Wiadomość |
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:20, 13 Kwi 2007 |
|
Jack lekko przytulil Shannon.
- Przepraszam... mam nadzieje ze to jak sie zachowalem nie wplynie na nas... |
|
|
|
|
|
|
Walt
Wyspiarz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:22, 13 Kwi 2007 |
|
Walt dokończył batona, wziął książkę, znalazł sobie kącik do spania i słodko zasnął. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:25, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon wtula sie w Jacka. To mial potraktowac jako odpowiedz - Jack boje sie... nic nie wiemy o tej wyspie.. czy jak byles tam u nich.. oni Ci cos mowili? moze cos slyszales.. cos co by chociaz w jednym procencie wyjasnialo o co tu chodzi.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:29, 13 Kwi 2007 |
|
- Nie Shannon... sam tego nie rozumiem... zostawmy tą rozmowe na kiedy indziej, a teraz poloz sie - chwycil lekko rekoma Shannon i ulozyl ja w wygodnej pozycji. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:45, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon ulozona patrzy na Jacka i trzyma go za reke. Proboje sie usmiechnac ale nadal jest przerazona... ta ucieczka.. ta swoja rana.. tym wszystkim. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:49, 13 Kwi 2007 |
|
Jack trzyma za ręke Shannon. Już nie chciał nigdy jej puścić. Patrzył w oczy Shannon mając ogromne wyrzuty sumienia. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:53, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon przyciaga do siebie Jacka jedna reka - i jak tam moja rana?? panie doktorze chyba nie umre? - usmiecha sie lekko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:55, 13 Kwi 2007 |
|
- Hmm... no nie wiem... to zalezy od tego czy dasz mi całusa czy nie |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:56, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon smieje sie - kazdej pacjentce tak mowisz??? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:58, 13 Kwi 2007 |
|
- Nie... tylko tym które kocham... |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:02, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon sie rumieni, podnosi sie by dosiegnac ustami do ust Jacka i zaczyna go namietnie calowac. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:18, 13 Kwi 2007 |
|
Danielle odkładając brń weszła pomału do Bunkra. Rozglądając sie podeszła do czegoś, to było chyba kuchnią. Usiadła na blacie i czekała aż ktoś łaskawie ją znajdzie. By zwrócić na siebie uwage, zrzuciła bezczelnie szklanke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 16:21, 13 Kwi 2007 |
|
Jane poderwała się na dźwięk tłuczonego szkła. Wyjęła z plecaka swojego Desert Eagle, odbezpieczyła i powoli ruszyła w kierunku skąd dobiegł ją hałas. W kuchni zobaczyła siedzącą na blacie kobietę, która ktoregoś dnia wpadła na plażę i walnęła Sawyera, a później go postrzeliła.
Wymierzyła w nią broń i powiedziala:
-Drgnij, a ktoś będzie sprzątał twój mózg ze ściany i okolic. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:23, 13 Kwi 2007 |
|
Danielle uśmiechneła się ironicznie
- Ładna zabawka... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 16:27, 13 Kwi 2007 |
|
-Na twoim miejscu, wcale by mi nie było tak wesoło. Potrafię ustrzelić ruchomy cel z 2 km, a ty siedzisz jakieś trzy metry ode mnie więc nie podskakuj, bo się poodzierasz, albo raczej podziurawisz! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:33, 13 Kwi 2007 |
|
- Ja też cię lubie - powiedziała, i nalała sobie soku. Było jej wszystko jedno... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 16:35, 13 Kwi 2007 |
|
Zaskoczona Jane lekko opuściła broń.
-Tobie jest już wszystko jedno, co? Masz gdzieś to czy jesteś żywa czy martwa. Dlaczego napadłaś Sawyera na plaży? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:37, 13 Kwi 2007 |
|
- Bo chciałam się czegoś o was dowiedzieć - powiedziała i uśmiechnęła się promiennie - Fajnie tu macie... Że też tego wcześniej nie zobaczyłam - powiedziała rozglądając się po bunkrze. Nie interesowłąo ja skąd on się tu wziął. Ważne, że był... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 16:40, 13 Kwi 2007 |
|
-I każdego o kim chcesz się czegoś dowiedzieć walisz po glowie, a potem strzelasz do niego?! -Jane nie spuszczała wzroku z Danielle trzymając się na odległość minimum 2 metrów od tej dziwnej kobiety. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:01, 13 Kwi 2007 |
|
Boone obejmuje Angel namiętne całując.
- Hmm chyba pora spać, co Ty na to ? Może zapytamy kogoś gdzie tu można się położyć Ale przed snem skoczę jeszcze do siostry, zobaczę czy wszystko w porządku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 17:05, 13 Kwi 2007 |
|
Jack 'pomaga' w pocalunku, a mianowicie przytrzymuje cialo Shannon.
- Już nie bede Ciebie meczyl - polozyl sie obok Shannon i objał ją za brzuch. |
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:06, 13 Kwi 2007 |
|
Boone jeszcze raz całuje Angel i idzie do pokoju, w którym leży ranna Shannon...
- Ups !!! Sorki - zareagował na całującą się parę, Boone
- Jeśli mogę na chwilkę przerwać ? Chciałem się tylko dowiedzieć jak czuje się siostra Shan, wszystko w porządku ???? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:10, 13 Kwi 2007 |
|
Shannon wyrwana z zamyslenia, ktore zostalo spowodowane tym pocalunkiem, powrocila szybko do rzeczywistosci widzac brata - tak Boone.. wszystko ok, ale lepiej zebyscie dzis nie wychodzili z bunkra.. - robi powazna mine - spijcie dzis tutaj ok ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:12, 13 Kwi 2007 |
|
- Jasne sis, tylko nie wiemy gdzie Czy ktoś mógłby nam wskazać jakąś fajną sypialnię z wielkim łożem ?? Hmm, no to ja już Wam nie przeszkadzam. Dobrze Shannon, że nic strasznego się nie stało. Hmmm.. a co się dzieje na zewnątrz ??? - zapytał Boone widząc przerażenie w oczah Shannon |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 17:14, 13 Kwi 2007 |
|
- Boone... to skomplikowane... jutro Tobie wszystko opowiemy. Shannon potrzebuje odpoczynku. Po prostu posluchajcie sie Shannon i nigdzie nie wychodzcie przynajmniej dzisiaj. |
|
|
|
|
|