Autor |
Wiadomość |
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Pon 19:45, 12 Mar 2007 |
|
- Nie wiem kto ci co powiedział. Ja wiem tyle, że podobno szukają mnie inni. Nie moge was narażać. Jeśli znajdą tylko mnie, to wam się nic nie stanie... - powiedziała szybko - My z Ekiem idziemy do tego bunkra... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Pon 19:53, 12 Mar 2007 |
|
-Dlaczego mieliby cię szukać. Nie rozumiem. Z resztą chyba nie tylko ja. Pójde z wami..-dodała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mr. Eko
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nigeria
|
Wysłany:
Wto 0:46, 13 Mar 2007 |
|
Eko spojrzał na kobiety.
- Musimy się zbierać. Siedząc w jednym miejscu narażamy się na atak innych.
Trzymając mocno kij i zawiniątko wskazał kierunek i rzekł:
- Tędy! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 8:48, 13 Mar 2007 |
|
- Jasne... - powiedziała Cindy i razem z Penny i Ekiem poszła przed siebie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 17:08, 13 Mar 2007 |
|
Zobaczyła jakiś właz w ziemi - Jak myślicie, co to jest? - powiedziała patrząc to na Eka, to na Penny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Wto 17:13, 13 Mar 2007 |
|
-Może po prostu tam wejdzimy i to sprawdzimy?- zaproponowała Pen, która lubiła proste rozwiązania xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 17:15, 13 Mar 2007 |
|
- Wejdę pierwsza... - powiedziała schodząc po drabince
/przenosimy się do tematu 'perła' / |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alex
Córeczka Szefa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2322 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ohau
|
Wysłany:
Śro 21:47, 14 Mar 2007 |
|
Alex szła powoli rozglądając się bacznie czy gdzies pzypadkiem jej "matka" nie kręci sie za krzakiem. Po chwili usiadła pod drzewem, żeby troche odsapnąć. Zawsze tu się męcze i ona mnie zaskakuje, teraz bede ostrożna gdy tylko coś usłysze zwiewam, a nie udaje odważną bo to sie dla mnie źle kończy. Siedziała i rozglądała się na wszystkie strony, bała się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:27, 14 Mar 2007 |
|
Juliet szła do Laski. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alex
Córeczka Szefa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2322 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ohau
|
Wysłany:
Pią 21:19, 16 Mar 2007 |
|
Coś dawno mamusi nie widziałam, nie stęskniła się za mną? Przeciez ma na mnie takie radary... uśmiechnęła się sama do siebie. Nie zbyt wiedziała co się dzieje, ale szła. Czuła się jakby balangowała całą noc. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 13:33, 17 Mar 2007 |
|
Cindy szła przed siebie. Czuła się dziwnie... 'jeśli zobaczysz wroga' Ale kto jest moim wrogiem. To byli moi przyjaciele... mam nadzieje, ze nikt nie wyskoczy zza krzaka... - Szła blisko Danny'ego i Aldo. Starała się być czujna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:34, 17 Mar 2007 |
|
- Dobra tu pochowamy Rayana.... Macie cos co przypomina łopate?... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 13:36, 17 Mar 2007 |
|
- Mnie nie pytaj... - powiedziała i usiadła pod drzewem. Myslami była daleko stąd. Cały czas myslała o tej wiosce. Po chwili wypaliła - Dlaczego zamkneliście Ane i Libby w waszej pseudo-wiosce? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:42, 17 Mar 2007 |
|
- Nie moge o tym mowic Cindy........ Trudno zostawimy ciało Rayana tutaj ...
- Moze zaniesiemy go na nasza łodz ? - spytał sie Aldo
- Nie mamy na to czasu - odpowiedział Pickett - Musimy złapac Jacka..- dodał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 18:24, 17 Mar 2007 |
|
- Łódź!? Miło mi! To wy możecie stad odpłynąć kiedy chcecie i nic mi nie mówicie? - powiedziała cindy rozbawiona - Płyniemy, nie obchodzimy isę jakimśtam Jackiem i ich olewamy... - powiedziała roześmiana - Po co wam jakiśtam Jack? Kim on takim niby jest? - Powiedziała wstając i idąc powoli na północ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:28, 17 Mar 2007 |
|
- Bez Jacka nigdzie nie wypłyniemy , Cindy .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 18:30, 17 Mar 2007 |
|
- Ale po co ci on? - powiedziała zdziwiona |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:31, 17 Mar 2007 |
|
- Moj szef go potrzebuje..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:41, 17 Mar 2007 |
|
- A z reszta nie bede teraz z toba na ten temat rozmawiał ..... - dodał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 18:42, 17 Mar 2007 |
|
- Troche niewygodna sytuacja. Nie jesteś zbyt przyzwyczajony do władzy, prawda? - powiedziała, a po chwili dodała - Znam go? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:48, 17 Mar 2007 |
|
- Dobra , koniec przerwy. Niestety musimy zostawic Rayana ... jesli sytuacja na to pozwoli to wrocimy po niego. Teraz idziemy w kierunku południowej plazy.. Zbierac sie , a Cindy nie znasz go.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 18:51, 17 Mar 2007 |
|
Cindy od razu ruszyła - Spieszmy się, bo nas jeszcze jakiś samotnik znajdzie... Mam nadzieje, ze Jack wybierze się na samotną wyprawe i bedzie go łatwo złapać - powiedziała rozmarzona - Nie odpowiedziałeś mi... nawet nie wymiguj się. Jak nazywa się twój szef? I nie kłam, bo wiem kiedy kłamiesz. Chce tylko wiedzieć... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:53, 17 Mar 2007 |
|
- Ma na imie Ben Linus .... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 18:57, 17 Mar 2007 |
|
- Spisali was na straty... - powiedziała z lekkim przejęciem - Słyszałam, że został uznany za zmarłego... zresztą Colleen też, dlatego tak się o nią martwie - dodała - Ale znać, to go nie znam... A kim jest ten Jack? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:02, 17 Mar 2007 |
|
- Nie ma czasu na rozmowy Cindy , musimy sie pospieszyć ...
Krzaki tuz przy plaży |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|