Autor |
Wiadomość |
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 22:29, 16 Cze 2007 |
|
-Claire, dasz radę. No chyba nie będziesz gorsza ode mnie co? -Jane próbuje dodaj dziewczynie otuchy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:31, 16 Cze 2007 |
|
Paznokcie Claire wbiły się w rękę Charliego tak mocno że zaczęła się lać krew. Charlie jednak nie chciał puścić jej dłoni i ścisnął ją jeszcze mocniej by wiedział że jest tutaj. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:32, 16 Cze 2007 |
|
1,5 godziny później...
- Przyj! Przyj! Ostatni raz! - w tym momencie Jack odebral na swiat nową istotę - juz po wszystkim... ktos chce przeciac pepowine? - zapytal z usmiechem |
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 22:33, 16 Cze 2007 |
|
Jane milczy. Chce pozostawić decyzję Claire. Prawie nie czuje dłoni, którą ściskała Claire. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:36, 16 Cze 2007 |
|
Claire lezy wykonczona, smieje sie slyszac placz dziecka i placze z tych emocji. Puszcza dlonie Jane i Charliego - moze przeciac Charlie - usmiecha sie do niego - chociaz wszyscy powinniscie bo byliscie naprawde dzielni.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 22:37, 16 Cze 2007 |
|
-Claire to ty byłaś z nas najdzielniejsza. -Jane odgarnęła Claire włosy z twarzy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:39, 16 Cze 2007 |
|
- Mysle, ze Charlie powinien to zrobic - usmiechnal sie do niego widzac jak bardzo zalezalo mu na Tym by to dziecko sie urodzilo - prosze - podal przyrzad do odcinania pepowiny - w tym miejscu - wskazal |
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:40, 16 Cze 2007 |
|
Charlie spogląda przestraszony na Claire a potem na Jack'a. Podchodzi pod dziecko i przecina pępowinę cały się trzęsąc. Gdy już jest po wszystkim Charlie siada na ziemi obok Claire i wpatruje się w dziecko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:41, 16 Cze 2007 |
|
Claire sie usmiecha gdy juz trzyma malucha w ramionach. Przytula go do siebie - ciii malenki.. mama juz tu jest - usmiecha sie - trzeba go umyc.. - szepnela wpatrujac sie w niego.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 22:45, 16 Cze 2007 |
|
-W bunkrze jest łazienka. -przypomniała Jane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 23:01, 16 Cze 2007 |
|
Jack wraz z Charliem zlapali Claire i pomogli jej znalezc sie w bunkrze. Jane trzymala dziecko.
//bunkier// |
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 15:54, 19 Cze 2007 |
|
Sawyer wszedł i zobaczył kilka drzewek. - zabiorę banany...one najprościej jest zabrać - powiedział sam do siebie - po chwili uzbierał ich dość dużo...zarzucił na plecy i poszedł na plaże
//plaża |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:02, 22 Cze 2007 |
|
Sawyer wszedł na polankę. Zobaczył kilka ładnych drzew z dojrzałymi owocami. Zaczął wspinać się na drzewa i ściągać owoce. Gdy po kilkunastu minutach zebrał tego już wiele więcej usiadł na moment pod drzewem i zamknął oczy - zdrzemnę się na moment...jestem trochę zmęczony - powiedział i po chwili zasnął |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 22:21, 22 Cze 2007 |
|
//okolice bunkra
Jane zauważyła śpiącego po drzewem Sawyera. Wyglądał tak słodko gdy spał. Podeszła do niego cichutko, przyklękła przy nim i odgarniając rozpuszczone włosy do tyłu pochyliła się i pocałowała go delikatnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:23, 22 Cze 2007 |
|
Sawyer uśmiechnął się jednak dalej nie otwierał oczu. Jednak po chwili je otworzył i zobaczył nad sobą Jane - dzień dobry - mruknął cicho uśmiechając się |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 22:28, 22 Cze 2007 |
|
-Mój pocałunek zadział. Śpiący Książę się przebudził ze stuletniego snu. -uśmiechnęła się radośnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:29, 22 Cze 2007 |
|
No tak...przebudziłem się ale gdzie smok..gdzie wieża - zażartował i oparł się o drzewo - musiałem się na moment zdrzemnąć - powiedział przecierając oczy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 22:33, 22 Cze 2007 |
|
-To pewnie przez ten wypadek. -uniosła dłoń i odgarnęła Sawyerowi włosy z twarzy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:35, 22 Cze 2007 |
|
Sawyer spojrzał na Jane dalej trochę zmęczony. Starał się nie dać tego po sobie poznać - wiesz...nie podołałem zadaniu..jak widzisz owoce leżą obok mnie - uśmiechnął się lekko pokazując wzrokiem owoce które leżały obok niego. - jeśli chcesz to się częstuj |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 22:38, 22 Cze 2007 |
|
Jane wyjęła z kieszeni scyzoryk i szybko pokroiła na kilka kawałków mango. Zjadła jeden kawałek, a kolejny podsunęła Sawyerowi.
-Dasz się nakarmić? -zapytała z błyskiem żartu w oczach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:42, 22 Cze 2007 |
|
Sawyer otworzył usta i Jane wsunęła mu kawałek mango do ust. Zaczął powoli przeżuwać i patrzył z zachwytem na Jane. Gdy już przełknął mango uśmiechnął się do niej i dał jej słodkiego buziaka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 12:17, 23 Cze 2007 |
|
Jane uśmiechnęła się marzycielsko.
-Tyle tu egzotycznych owoców, a ja tęsknię za pospolitymi truskawkami... maczanych w czekoladzie. Zresztą nie tylko one mogłyby być maczane w czekoladzie. -spojrzała zalotnie na Sawyera. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:23, 23 Cze 2007 |
|
Masz coś specjalnego na myśli - spytał robiąc słodko-pytające oczka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Sob 12:26, 23 Cze 2007 |
|
-A... takiego przystojnego długowłosego blondasa o zabójczym uśmiechu. -uśmiechnęła się znacząco. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:27, 23 Cze 2007 |
|
Hmm no ale chciałabyś by on też był w czekoladzie - zaśmiał się zalotnie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|