Autor |
Wiadomość |
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:05, 04 Kwi 2007 |
|
Jak to w temacie... przytulny, cieply i megawygodny namiocik mieszkalny pary: Angel i Boone |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 22:23, 04 Kwi 2007 |
|
Angel i Boone weszli do namiotu - siadz wygdonie i poczekaj na mnie- powiedziala po czym wyszla szybko z namiotu idac w strone swojej torby. Wyjela z niej seksowna bielizne [link widoczny dla zalogowanych] mam nadzieje ze mu sie spodoba pomyslala wkladajac ją na siebie. Gdy byla juz gotowa wrocila do namiotu skradajac sie w stone Boone'a kocim ruchem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:34, 04 Kwi 2007 |
|
Boone zmierzyl Angel wzrokiem. Na jego twarzy pojawil sie wyrazny usmiech, oczy zrobily sie wyrazne i szkliste, puls przyspieszyl, serce zaczelo bic mocniej, oddech takze wydawal sie byc coraz szybszy.
- Slicznie wygladasz, ta biel jest niesamowita... ale jeszcze bardziej niesamowita jestes Ty - widzac, ze Angel kusicielskimi ruchami zbliza sie do niego, wygieta jak kocica, Boone zamiauczal zachecajaco:
- Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrau - po czym poczul usta Angel na swoich, przymykajac oczy oddali sie dlugiemu pocalunkowi, ktory zapoczatkowal ta goraco zapowiadajaca sie noc.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 22:39, 04 Kwi 2007 |
|
Rece Angel powedrowaly pod bluzke Boone'a. Leciutko przesuwala swoje palce rysujac na jego brzuchu jakies wzrorki. Na chwile oderwala sie od pocalunku - Kocham Cie - mruknela cichutko mu na ucho po czym zaczela delikatnie muskac Boone'a szyje. W namioce robilo sie coraz bardziej goraco. Lekkim ruchem Angel zdjela koszulke Boone'a . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:48, 04 Kwi 2007 |
|
Boone czul jak wzrasta w nim podniecenie... mial laskotki, stad delikatnie buszujace dlonie Angel po jego brzuchu, wywolaly smiech, ktory przerodzil sie w slowa opisujace jak bardzo jest mu dobrze z Angel:
- Kocham Cie - odpowiedzial szczerze Boone patrzac Jej gleboko w oczy, po chwili poczul delikatne muskanie Jej delikatnych i figlarnych ust na swojej szyji... Rece Angel objely Jego wysportowane cialo, ktore ukazalo sie Jej oczom, po tym jak delikatnie zsunela z Niego koszulke.
Boone nie pozostawal dluzny i rosnace w blyskawicznym tempie podniecenie uwydatnil w postaci delikatnego ruchu, ktorym zbadal kraglosci Jej ciala... za chwile jego dlon powedrowala w poblize ramiaczka, ktore niczym piorko opadlo w dol... po chwili to samo stalo sie z drugim... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 22:57, 04 Kwi 2007 |
|
Angel przygryzla wargi. Jeszcze bardziej nasilila swoje pieszczoty jadac jezykiem po torsie Boone'a, wykonujac przy tym falujace ruchy ciala. Ponownie wrocila do ust oddajac namietny pocalunek. Nie trwalo to dlugo, powrocila na wczesniejsza droge. Jedną reka zaczela odpinac spodnie Boone'a. Gdy to zrobila sciagnela je dla niego pokazujac przy tym jeszcze raz swoja figure. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:06, 04 Kwi 2007 |
|
Boone wychylil glowe i syknal, gdy poczul na swoim torsie przeslizgajacy sie wilgotny i jakze cieply jezyk Angel, po czym uchwycil swa kochanke w talii czujac kazde Jej drganie. Przez chwile falowali razem jak zagle na wietrze, ktory wzmagal sie i cichl. Gdy zreczne dlonie Angel powedrowaly w kierunku Jego spodni, On delikatnym ruchem rozpial jej bielutki gorsecik. Jego oczom ukazaly przepiekne i jedrne piersi, ktore przyciagnely wzrok Boone'a na dluzej... Po chwili delikatnie swoim jezykiem rozpoaczal wedrowke po nich... az po same szczyty, do ktorych przyssal sie na dluzej... W tym momencie Angel przejela inicjatywe i zajela sie dolna czescia garderoby Boone'a... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 23:19, 04 Kwi 2007 |
|
Angel zeszla na dol. Zdjela dla Boone'a bokserki, wtedy jej oczom ukazal sie jego klejnot. Objela go jedna reka, przesuwajac delikatnie w gore i w dol. Po chwili dolaczyla do tego jezyk ktory pierw wykonywal "osemki". Spogladnela na Boone'a i widzac ze mu sie to podoba przyspieszyla tepo swojej pracy, poglebiajac sie coraz bardziej. Angel robila to bardzo plynnie i z wielka namietnoscia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:27, 04 Kwi 2007 |
|
Boone poddal sie woli Angel... czul naplywajaca krew do pewnych czesci ciala, ktorymi w mig zajela sie Ona... Delikatnie padl na ziemie i pozwolil Jej robic swoje, czujac z jaka namietnoscia dziala. W figlarny sposob polozyl swoje dlonie na glowie Angel, bawiac sie Jej wlosami powoli odplywajac, czujac rozkoszne laskotanie polaczone ciezka praca rak Angel. Czekal, az bedzie gotow Jej sie zrewanzowac ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 23:31, 04 Kwi 2007 |
|
Angel widzac ze Boone jest juz w odpowiednim stopniu podniecony,wrocila jezykiem na jego tors. Spojrzala na niego posylajac mu lekki usmiech. Zawedrowala do jego ust. Chwycila go mocno po czym przekrecila sie w wyniku czego znalazla sie pod swoim mezczyzna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:39, 04 Kwi 2007 |
|
Boone przeslizgnal sie przez wyginajace sie rozkosznie cialo Angel, prosto w dol... mijajac naprezone piersi, ktore zdawaly sie prosic o masaz... schodac coraz nizej kreslil sciezke po Jej strefach erogennych, czujac co chwile jak kocimi ruchami porusza swoim cialem. Po chwili zblizyl sie do najczulszego miejsca, chronionego jeszcze przez biel sexownych stringow, ktore chwycil zebami i zerwal z Niej szybkim ruchem, czul pomoc Angel, ktora delikatnie uniosla cialo, dzieki czemu jej sexy bielizna zsunela sie nizej muskajac jej cialo. Jego oczom ukazala sie ladnie wystrzyzona 'swiatynia rozkoszy', jeszcze zamknieta, lecz jezyk Boone'a delikatnie zaczal otwierac podwoje i w figlarny i pewny siebie sposob laskotac najdelikatniejsza czesc ciala Anglel... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 23:49, 04 Kwi 2007 |
|
Angel czujac wilgotny jezyk Boone'a w najczulszym miejscu lekko wygiela swoje cialo, co chwila pojekiwajac cichutko. Zeby doznac wiekszych rozkoszy rozchylila jeszcze bardziej uda, by Boone mial wiekszy dostep. Jej oddech wyraznie przyspieszyl. Zaczela odczuwac lekkie mrowienie na jezyku i ustach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:56, 04 Kwi 2007 |
|
Boone gladzil delikatnie rekami po udach Angel, podczas gdy Jego jezyk sprawnymi ruchami penetrowal wejscie do 'ów swiatyni'. Coraz szybciej i sprawniej... slyszac jeki Angel, spogladal co jakis czas na Jej twarz, na ktorej pojawial sie grymas rozkoszy, dajace sie slyszec Jej pojekiwania mobilizowaly Go do coraz szybszej akcji, do ktorej za chwile wkroczyly Jego sprawne palce, trwalo to chwile, gdy poczul, ze nadszedl czas, w ktorym mieli sie stac jednoscia. Znajac temperament Angel, Boone delikatnie polozyl sie obok swej kochanki, ktora chciala byc prowadzaca w tej wycieczce ku rozkoszy... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 0:02, 05 Kwi 2007 |
|
Angel weszla na Boone'a. Chwile go calowala po czym wsadzila jego klejnot "w siebie". Wykonywala poczatkowa wolne faliste ruchy. Chwycila za dlonie Boone'a kladac je na swoich posladkach by moc przystpieszyc tepo. Nie martwila sie o to ze z tego aktu moze wyniknac cos niespodziewanego gdyz byla na tabletkach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:10, 05 Kwi 2007 |
|
Boone poczul cieplo na swoich dloniach, obejmujacych zgrabne posladki Angel, ktora dominowala podczas 'przejazdzki' na ogierze (duma Bonne'a). On sterowal predkoscia, ktora dostosowywal do Niej... w namiocie zaczely rozlegac sie pojekiwania Angel... Jej cialo wygiete, co chwila atakowalo falistymi uderzeniami 'klejnot' Boone'a... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 0:15, 05 Kwi 2007 |
|
Angel przekrecila sie, teraz to ona dala dla Boone'a prowadzenie. Rozchylila szeroko uda ( biarac fakt ze musiala utrzymywac figure na silowni umiala prawie szpagat ). Boone wyraznie przyspieszyl. Angel objela go, drapiac pazurkami lekko jego plecy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:19, 05 Kwi 2007 |
|
Boone uderzal soba coraz szybciej, czujac Jej dlonie oraz wbijajace sie pazurki na swoich plecach. Dodawalo mu to animuszu. Patrzac gleboko w oczy Angel, nie przestawal dzialac, wiedzac, ze okrzyki rozkoszy Angel, 'mowia': nie przestawaj!!!
Dlonie Boone'a przytrzymywaly cialo Angel, ktore rozpalone bylo do czerwonosci... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 0:26, 05 Kwi 2007 |
|
Angel czula ze zaraz dojdzie do punktu kulminacyjnego. Jej oddech stal sie ciezki. Mocno zacisnela nogami Boone'a wtedy on przyspieszyl jeszcze bardziej. Angel nie mogla sie powstrzymac od odglosow. Czula jak ogromna fala rozkoszy byla coraz blizej. Dotknela swoimi ustami ust Boone'a by czuc jego oddech. Wtedy nadeszlo to na co oboje czekali, mimo iz to bylo kilku sekundowe doznanie Angel czula jak by na te pare chwil wszystko wokol nich sie zatrzymalo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:32, 05 Kwi 2007 |
|
Boone odwzajemnil pocalunek, ktorego moc byla wielokrotnie wieksza niz zwyczajny pocalunek. Po chwili, ktora starali sie maksymalnie przedluzyc, nadeszlo wyciszenie i spokoj cial... Boone opuscil 'swiatynie', kladac sie bedac wyczerpanym, ale jednak niesamowicie szczesliwym, obok Angel. Spojrzeli na siebie, oddajac sobie kilka pocunkow i dzielac sie usmiechami i przysypiajac w objeciu przykryci kocykiem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:37, 05 Kwi 2007 |
|
Mocno wtuleni w siebie Boone i Angel slodko sobie spali. Na chwile oczy otworzyl Boone, po czym spojrzal na niewinna twarz swej kobiety, po czym delikatnie odgarnal Jej wlosy, zeby nie przeszkadzaly w snie. Angel jednak sie zbudzila... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 22:42, 05 Kwi 2007 |
|
- Co kochanie ? - spytała niewinnie - spać nie mozesz? - mrunkela mu na uszko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:47, 05 Kwi 2007 |
|
- Pomyslalem sobie, ze taka piekna noc... idealna na spacer, moze mialabys ochote Kochanie ? - mowiac to delikatnie pogladzil Angel po policzku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 22:51, 05 Kwi 2007 |
|
- wole lezec tutaj z tobą - usmiechnela sie szyderczo wchodzac na Boone'a - mraaau - mruknela zalotnie calujac go. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:56, 05 Kwi 2007 |
|
- Nie ma sprawy moja Ty tygrysico Boone objal Angel, po czym odwzajemnil Jej pocalunki. W szale tych pocalunkow kilka razy przeturlali sie po kocu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Czw 22:57, 05 Kwi 2007 |
|
Angel oderwala sie od pocalunkow - zapomnialam Ci powiedziec ze bylo cudownie - powiedziala z usmiechem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|