Autor |
Wiadomość |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:31, 17 Lut 2007 |
|
Myślę, że tam, obok tamtego drzewa - wskazała miejsce ręką - będzie nieźle |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Nie 9:31, 18 Lut 2007 |
|
-Ok, a moze w tym czasie posegregowalabys to wszystko? -wskazala spory tobolek. -Sa tam alkohol i leki, znalazlam tez kilka foliowych toreb. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:07, 18 Lut 2007 |
|
Pewnie - odparła i wzięła się za mozolną robotę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:12, 18 Lut 2007 |
|
Boone przechadzajac sie brzegiem plazy dojrzal dwie, rozmawiajace ze soba kobiety. Postanowil do nich podejsc.
- Hello, moze Wam w czyms pomoc dziewczyny ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:15, 18 Lut 2007 |
|
Boone - uśmiechnęła się Claire, poznała chłopaka na lotnisku. Jeśli chcesz możesz mi pomóc posegregować rzeczy. Wiesz, leki, alkohol, rzeczy przydatne, od tych nie - powiedziała pokazując mu koronkowe stringi leżące w stosie rzeczy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:22, 18 Lut 2007 |
|
Shannon wychodzi z dzungli przebrana w stroj kapielowy, rozklada duzy recznik. Rozsiada sie na nim wygodnie, wyciaga balsam i wsmarowuje go w cialo. Rozklada sie na nim wygodnie i opala, zupelnie jakby byla na wakacjach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:25, 18 Lut 2007 |
|
Boone zazartowal.
- Ooo dobrze, ze nie ma tu Shannon, pewnie by sobie 'pozyczyla'
Po chwili dodal.
- Zartowalem
- Ok zabieram sie do pomocy, a jak Twoj bobasek w brzuchu? Daje znac o sobie ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:28, 18 Lut 2007 |
|
Claire posmutniała i spojrzała chłopakowi w oczy.
Od chwili katastrofy nie. Zaczynam się martwić - powiedziała cicho wrzucając jednocześnie leki do woreczka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:31, 18 Lut 2007 |
|
Boone takze posmutnial, ale powiedzial z pewnoscia siebie.
- Napewno wszystko jest w porzadku, moze maly spi Badal Cie juz Jack ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:33, 18 Lut 2007 |
|
Jak się rozbiliśmy. Myślałam, że rodzę i on mi pomógł. - odparła - Nie widziałam go od tamtej pory. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:34, 18 Lut 2007 |
|
- Jesli trzeba, to rozejrze sie za nim... co Ty na to ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:36, 18 Lut 2007 |
|
Pokręciła głową.
Nie, na pewno to normalne, nie chcę zawracać mu głowy. - powiedziała i sięgnęła po kolejny woreczek, tym razem wrzucając do niego alkohol w malutkich buteleczkach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:40, 18 Lut 2007 |
|
- O alkohol Trzeba tylko go dobrze schowac przed Sawyerem . Rzucil zabawnie Boone, trzymajac w rece jakas niebieska koszule, ktora za chwile mial wrzucic do worka
- Niezle nam to razem idzie Musimy to robic czesciej. Zasmial sie Boone, spogladajac na Claire. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:44, 18 Lut 2007 |
|
Zaśmiała się i spojrzała na Boone'a.
Do usług - powiedziała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:51, 18 Lut 2007 |
|
Boone odpowiedzial pewnie.
- Jasne, ze skorzystam. Posegregujemy to i zobacze co u siostry. Po tym incydencie z dzikiem boje sie o Nia. Mowila mi, ze slyszala jakies szepty w dzungli. Ah.. sam juz nie wiem co myslec. Ta wyspa jest straszna, ale nie mozemy jej sie poddac, bo inaczej zginiemy. Przepraszam, niepotrzebnie to mowie i tylko strasze Cie tym. Zauwazylem, ze dobrze zyjecie tu na wyspie z Charliem. Dba pewnie o Ciebie ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:03, 18 Lut 2007 |
|
Charlie? - uśmiechnęła się- Zajął się mną, ale też potem zniknął - odparła.
Z Shannon wszystko dobrze? - zmartwiła się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:08, 18 Lut 2007 |
|
- Uderzyla sie w glowe, stracila przytomnosc. Jack Jej pomogl, juz dobrze sie czuje. Jednak wole miec Ja na oku. Jesli chodzi o Charliego, to pewnie niebawem wroci do obozu. Bylismy razem, kiedy przydarzyl sie wypadek Shannon.
Po kilku chwilach.
- Noooo, chyba skonczylismy. Co teraz robimy ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:10, 18 Lut 2007 |
|
Trzeba dać to Jane - powiedziała Claire wstając i otrzepując spodnie w piasku. -Możesz wracać do siostry jeśli chcesz. Dziękuję za pomoc - uśmiechnęła się promiennie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:14, 18 Lut 2007 |
|
- Do uslug. Odpowiedzial Boone, usmiechajac sie do Claire.
- Ok ja wracam do Shannon Jakbys mnie potrzebowala, bede w poblizu, o tam. Wskazal reka miejsce, w ktorym opalala sie jego siostra.
- Pa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:16, 18 Lut 2007 |
|
Pa - odpowiedziała i rozejrzała się za Jane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:23, 18 Lut 2007 |
|
Minela chwila.. Boone znalazl sie przy opalajacej sie siostrze.
- Shannon, bylem pomoc Claire segregowac rzeczy.
Boone uslyszal od siostry zbywajace 'ok'. Lekko zdenerwowany powiedzial.
- Ja rozumiem... jestes po wypadku, no ale cale dnie sie obijasz. Pomoglabys wreszcie komus. Ciagle tylko opalanie, albo przegladanie w lusterku. Stajesz sie bezuzyteczna na ten wyspie. Przy takim nastawieniu, nie wydostaniemy sie z niej szybko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Nie 16:24, 18 Lut 2007 |
|
Jan skończyła budowę schronienia dla Claire. Ścianki zrobiła częściowo z kawałków samolotu, a częściowo z bambusowych tyczek i znalezionej w samolocie płachty. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:29, 18 Lut 2007 |
|
Shannon spojrzala sie na brata z nienawiscia w oczach - tak za to segregowanie rzeczy napewno nas wydostanie stad, zrobicie z nich wieeeeeeelki balon ktory uniesie nas wszystkich... ponad chmury.....buahahaha - zasmiala sie ironicznie i przewrocila na brzuch |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:34, 18 Lut 2007 |
|
- Shannon!!! nie odwracaj sie, kiedy do Ciebie mowie! Taaaak, caaaala Ty, najlepiej odwrocic sie tylkiem do problemow. Najlepsze rozwiazanie by Shannon. Ja ide sie czyms zajac, bo w przeciwienstwie do Ciebie, staram sie byc uzyteczny. Pa, zastanow sie.
Boone, zrobil krok w tyl, odwrocil sie i poszedl w kierunku dzungli. Na jego twarzy rysowal sie grymas, spowodowany wyrzutami sumienia, po tym jak zachowal sie w stosunku do siostry. Echo, roznioslo okrzyk Boone'a po brzegu plazy:
- Damn it!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:32, 18 Lut 2007 |
|
Sawyer wyszedl z namiotu. Przeciagnal sie po drzemce. Glowa juz przestala bolec i czul sie jak nowo narodzony. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|