Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:12, 21 Lut 2007 |
|
Sun weszła wykończona na plaże... Dzień przy jej plantacji roslinek był męczący... Położyła się na piasku... Postanowiła, ze jutro zbuduje sobie "namiocik" ... Powinnam tez pokazac rosliny lekarzowi... zawsze mogą się przydac jakby cos sie stało...-pomyślała. |
|
|
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:54, 21 Lut 2007 |
|
Juliet stała za wielkim drzewem... Zauważyła jakąs koreanke... -Ciekawe kto to jest...-pomyślała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:04, 21 Lut 2007 |
|
Po jakis 15 min zdrętwiały jej nogi przeszała więc w strone krzaków i usiadła... Zapisała na kartce:Boone siostra Shannon(nikt nie wie gdzie jest)... yhh to sprawka polarnego misia albo Danielle...-pomyslała przy imieniu Clarie dopisała"W ciązy " ... Czekała aż zaczną rozmawiac... -W duchu błagała żeby jej nie zauwazyli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Śro 23:08, 21 Lut 2007 |
|
Dwójka rozpalająca ognisko chwile zapatrzyła się w milczeniu na płomyki ognia.
- Możesz już położyć się spać, do jutra, śpij dobrze - powiedział Jack do Claire po czym sam poszedł spać. |
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:10, 21 Lut 2007 |
|
Juliet popatrzyła na przystojnego bruneta... Ciekawe kto to jest?? poczekam do rana moze sie dowiem-pomyślała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:28, 21 Lut 2007 |
|
-Dobranoc, Jack - powiedziała Claire do oddalającego się doktorka. Wróciła do swojego namiotu i położyła się spać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:31, 22 Lut 2007 |
|
Jack... Przeciez to jest neurochirurg.... No dobra moze mają jeszcze jakiegos Jacka.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:14, 22 Lut 2007 |
|
Juliet przesiedziała w krzakach pół dnia.... Na jej liście widniałyn nazwiska:
Boone
Shannon
Sun
Sawyer
Sayid
Jack
John
Claire
Kate
Charlie
Michael
Walt
Jane
Ashley
Christophe
Angel
Przy każdym z nich był krótki opis wyglądu danej osoby... Wystarczyło tylko wrócic do Hydry sprawdzić nazwiska... i dowiedieć się czegoś o rozbitkach... Wstała i poszła w kierunku łodzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pią 15:31, 23 Lut 2007 |
|
Bylo juz ciemno, kiedy Chris sie przebudzil caly spocony. Odetchnal z ulga, gdy okazalo sie, ze to tylko koszmar.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bea
Wyspiarz
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:10, 25 Lut 2007 |
|
To była zwykła noc , typowa dla klimatów zwrotnikowych morskich. W pewnym momencie z dżungli zaczęły dobiegać dziwne dźwięki. Można było odnieść wrażenie , iż coś kryje się w zaroślach , coś co się przemieszcza...a co gorsza...jest co raz bliżej plaży. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:12, 25 Lut 2007 |
|
Claire otworzyła oczy, wybudzona ze snu dziwnymi odgłosami. Wyszła przed swój prowizoryczny namiot i wlepiła wzrok w mrok, próbując cokolwiek dostrzec pośród drzew. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:05, 25 Lut 2007 |
|
Jack nie mógł usnąć w tę noc, a teraz usłyszał jakieś głosy.
- To chyba ze zmęczenia - powiedział do siebie. |
|
|
|
|
Walt
Wyspiarz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:52, 25 Lut 2007 |
|
Walta obudziły jakieś dziwne odgłosy. Rozejrzał się dookoła, ale niczego nie dojrzał więc położył się i zasnął ponownie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:58, 25 Lut 2007 |
|
Sawyer i Jane doszli do plazy. Sawyer czul sie troche glupio, ze pomaga mu dziewczyna, ale wiedzial ze sytuacja tego wymaga, wiec siedzial cicho. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Nie 19:03, 25 Lut 2007 |
|
Jane zaprowadziła Sawyera do jego namiotu i pomogła mu usiąść.
-Zaraz wracam. -powiedziała i wyszła.
Z torby podróżnej wyjęła wszystko co było potrzebne do opatrzenia Sawyera i wróciła do niego.
-Potrzymaj. -podała mu malutką latarkę. -Zdejmiesz spodnie czy mam je rozciąć? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:22, 25 Lut 2007 |
|
-Wiesz co, lepiej rozetnij, bo sobie inni cos pomysla. - odpowiedzial lekko speszony pytaniem -A nie powinien sie tym zajac Jack? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Nie 19:32, 25 Lut 2007 |
|
-Na pewno już śpi. -powiedziała rozcinając prawą nogawkę. -Nie ufasz mi? -uśmiechnęła się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:04, 25 Lut 2007 |
|
-Jasne, ze ufam - odpowiedzial usmiechajac sie - Rob co masz robic |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Goodwin
Wyspiarz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:20, 25 Lut 2007 |
|
Goodwin jak gdyby nigdy nic wszedł na plażę. Wszyscy byli w namiotach więc póki co mógł się czuć swobodnie.
Wszystko się zmienia...
-Pomocy ! Jest tu kto ?-Krzyknął. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:42, 26 Lut 2007 |
|
Odwróciła się gwałtownie i spostrzegła sylwetkę jakiejś osoby. Nie wdziała kto to, ale przez chwilę pomyślała, że może to Charlie wrócił.
-Charlie?- zawołała w mrok, czekając na odpowiedź. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 15:13, 26 Lut 2007 |
|
Jane sprawnie oczyściła, zdezynfekowała i opatrzyła ranę Sawyera.
-Pewnie będziesz miał bliznę. Jak bohater. -dodała cicho pakując rzeczy do plecaka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 15:43, 26 Lut 2007 |
|
-Dzieki. - usmiechnal sie na dzwiek slowa "bohater" - Co to za facet tam wydziera? Nie poznaje go... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 20:19, 26 Lut 2007 |
|
rozdział zamknięty
//przenosimy się na dzień 4 by Jane |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|