Autor |
Wiadomość |
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Pią 20:15, 09 Lut 2007 |
|
Tutaj spadła część środkowa samolotu
""Wszędzie są odłamki samolotu. Spadła tu środkowa część samolotu. Jest kompletny chaos ludzie krzyczą!" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:38, 10 Lut 2007 |
|
Boone, wstaje.. oszolomiony, nie wie co sie dzieje, stara sobie uswiadomic jak tu sie znalazl... po chwili dochodzi do siebie i stara sie pomoc reszcie rozbitkow, zauwazajac, ze siostrze nic sie powaznego nie stalo... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:39, 10 Lut 2007 |
|
Shannon stoi posrod odlamkow samolotu. Widzi wokol siebie ludzi.. rannych ludzi... ogarnia ja panika zaczyna krzyczec i plakac. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:41, 10 Lut 2007 |
|
Jack otwiera oczy, znajduje się w tajemniczym lesie, czuje ból w okolicach kręgosłupa. Wstaje po chwili, oszołomiony biegnie tam gdzie prowadzą go tajemnicze dźwięki. Widzi rozbity samolot. |
|
|
|
|
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Sob 16:43, 10 Lut 2007 |
|
John otwiera oczy. Nie wie co się stało, jest kompletnie oszołomiony. Nagle widzi wodę.
- Co ja tu do cholery robie? - Powiedział do siebie
Po chwili uświadomił sobie co się stało. Leżał na plaży.
-Arrrrrrrgh, moje nogi. - John od wielu lat ich nie czuł - Co się dzieje? - John poruszył palcami u nóg i wstał.
- To CUD!!! Ja mogę chodzić! - mówił do siebie
Podbiegł do Boonea
- Nic Ci nie jest? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:43, 10 Lut 2007 |
|
Charlie jest wstrząśnięty tym co się przed chwilą stało. Nagle usłyszał krzyk Shannon, który zdecydowanie tłumił nawet, dźwięk rozpadającego się śmigła.
- Spokojnie, wszystko będzie dobrze - krzyknął do niej, ale zobaczył iż to nie za bardzo poskutkowało |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Sob 16:43, 10 Lut 2007 |
|
Kate udaje sie wyswobodzic z kajdankow. Sprawdza co z szerryfem. Nie zyje. Ma wielka rane w brzuchu. Oszolomiona wydostaje sie z wraku. Widzi zabitych i rannych.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:45, 10 Lut 2007 |
|
- Ej, ty tam - krzyknął Charlie do Boona - nie odbierz tego negatywnie, ale trzeba uspokoić twoją siostrę zanim cała plaża ogłuchnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:46, 10 Lut 2007 |
|
Boone jeszcze w szoku odrzekl do Locke'a: - Jasne, jestem caly, dzieki... zobacze co z Shannon, jest chyba w szoku, zaopiekujesz sie nia?. Zapytal Boone. - Ja postaram sie pomoc Jack'owi, ludzie nas potrzebuja... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Sob 16:48, 10 Lut 2007 |
|
Turbulencje... ból.. ciemność - to jedyne, co pamiętał Christophe. Pierwsza jego myśl, to pytanie: "Czy ja jeszcze żyję?". Chyba żył...
Poruszył lekko prawą ręką, która strasznie go bolała. "Tak, jednak żyję" pomyślał "Co się stało?"
Otworzył lekko lewe oko. Błękitne niebo było wyjątkowo piękne. Chłopak dopiero zorientował się, że leży na piasku.
Lekko się uniósł na lewej ręce i otworzył drugie oko.
To, co zobaczył wstrząsnęło nim jeszcze bardziej.
Krzyk, ból, cierpnienie i fragmenty samolotu. To pozostało z lotu nr 815. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christophe dnia Sob 16:48, 10 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Sob 16:48, 10 Lut 2007 |
|
Dobrze - odparł John i podszedł do Shannon
- Nic Ci nie jest? - zapytał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Sob 16:48, 10 Lut 2007 |
|
Kate podbiegla do Boona
-Moge sie wam do czegos przydac? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:51, 10 Lut 2007 |
|
Jack zauważa człowieka, któremu nogi przytrzasnął element samolotu.
- Pomożcie!! - krzyczy Jack do mężczyzn obok - musimy podnieść ten kawałek samolotu. |
|
|
|
|
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Sob 16:51, 10 Lut 2007 |
|
Jack mogę Ci w czymś pomóc ??
John pomaga Jackowi podnieść kawałek samolotu. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Locke dnia Sob 16:52, 10 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Sob 16:51, 10 Lut 2007 |
|
Dopiero po chwili Christophe zorientował się, że nie ma przy nim jego towarzyszki.
- Angel!!!! - krzyknął, rozglądając się - Angel!!!!!!!!!!!!!! - powtórzył. Nie było odpowiedzi. Zaczął iść przed siebie, próbójąc znaleźć dziewczynę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:52, 10 Lut 2007 |
|
- Przepraszam, jak panu na imię? - zapytał Charlie zwracając się do Locka - trzeba jakoś ratować walizki, chyba rozumiesz o co mi chodzi. Ich zawartość może się przydać! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:54, 10 Lut 2007 |
|
- Ej ty - znów krzyknął Charlie tym razem zwracając się do Chrisa - nie panikuj tylko pomóż mi odciągnąć walizki od wraku i oceanu, by nie utonęły. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Sob 16:54, 10 Lut 2007 |
|
Walizki nie uciekną teraz trzeba pomagać ludziom - odparł Charliemu
John po chwili zobaczył dziwną walizkę leżącą na plaży. Popatrzył na nią. I otworzył. Okazało się że jest tam broń. Bez zastanowienia zakopał ją pod piaskiem. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Locke dnia Sob 16:56, 10 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:54, 10 Lut 2007 |
|
Shannon siada na piasku, obejmuje rekami kolana i trzyma je z calych sil. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Sob 16:55, 10 Lut 2007 |
|
-Moge ci pomoc-Kate podbiegla do Charliego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
John Locke
Wyspiarz
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: California
|
Wysłany:
Sob 16:57, 10 Lut 2007 |
|
Po chwili John podbiegł do Shannon
- Nic Ci nie jest? -zapytał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Sob 16:57, 10 Lut 2007 |
|
Dostrzegl dziewczyne lezaca na ziemi. To była Angel. Szybko do niej podbiegł i kucnał obok niej. Dziewczyna była nie przytomna, na głowie miała ranę. Christophe natychmiast sprawdził tętno. Na szczęście serce biło.
- Woda.. - powiedział sam do siebie, po czym rzucił się w bieg. Miał wodę w swoim plecaku. Szybko pobiegł w stronę bagaży. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:59, 10 Lut 2007 |
|
- Dzięki - odpowiedział Charlie - wyrzucając niektóre walizki z wody na brzeg - niby trzeba pomóc ludzią, a tym zajmują się Boone z Jackiem.
Chwilę po tym co powiedział od razu zmienił zdanie, gdy zobaczył osłonę samolotu spadającą w kierunku Claire:
- Patrz, trzeba jej pomóc - krzyknął Charlie do Kate. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:00, 10 Lut 2007 |
|
- Nie nic mi nie jest - wyjakala Shannon |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Sob 17:00, 10 Lut 2007 |
|
- Odwal się - warknął do faceta, który się do mnie zwrócił (Charlie). Kiedy wreszcie dotarł do bagaży zaczął szukać swojego plecaka. Na szczeście leżał w widocznym miejscu. Szybko wyjął wode, po czym wrócił do Angel.
- Obudź się.. - poklepał ją lekko po policzku. Żadnej reakcji.
Odkręcił butelkę i wylał połowę zawartości na swoją ręke. Delikatnie zaczął przykładać ją do buzi Angel. Próbował ją ocucić. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christophe dnia Sob 17:02, 10 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|