FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Obozowisko na południowej plaży [od 15/16 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:44, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Claire podaje dlonie Charliemu zeby mu pomoc wstac - jasne ze moge moj Ty bohaterze - usmiecha sie do niego promiennie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:48, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Charlie sie uśmiechnął, pocałował lekko Claire w usta, złapał ją za rękę i zapytał:
- Idziemy nd klif?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:50, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- chcesz tam isc znowu? napewno? - usmiecha sie i patrzy mu w oczy badawczo


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:53, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Tak. Zapomnijmy o przeszłości. Proszę- prosił


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:56, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- ok - szepnela i daje mu czulego calusa - wiec chodzmy - Claire lapie dlon Charliego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:12, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Razem poszli nad klif...

Arrow Klif


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:45, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Jack patrzy smutno na Jane
-Moze i masz racje... Rzecz w tym, ze nie widzialem jej na plazy od paru dni i zaczynam sie niepokoic...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 20:07, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Może jest w bunkrze? albo gdzieś poszła dalej plażą. -zasugerowała


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:19, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Wiesz... Wole jeszcze tu troche posiedziec i przemyslec pewne sprawy, chociaz wydaje sie, ze nie ma juz o czym myslec


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 20:24, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Wiesz czego mnie nauczyła moja córka? Że uwierzyć to móc. Więc uwierz, że wszystko się ułoży i tak będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:30, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Wiara to cudowna rzecz... A w parze z nia idzie nadzieja i milosc... Co jezeli zostala sama milosc, a nadzieja i wiara po prostu odeszly?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 20:35, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Nie mogły odejść bo są nierozłączne. Głowa do góry Jack. Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze teraz wystarczy, że ty w to uwierzysz. Pewnie znasz to powiedzenie, że wiara potrafi przenosić góry? -uśmiechnęła się do Jacka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:52, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Znam, ale co z tego? Nie zawsze sie sprawdza... Wierze w to, ze znow bedziemy razem, ale nie wiem czy Shannon w to wierzy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 20:59, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Nie słyszałeś, że wiara nadzieja i miłość są zaraźliwe? -zażartowała. -I to strasznie zaraźliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:05, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Jack usmiechnal sie lekko.
- Taaak moze i sa... Ale czy ona...- urwal i nie mogl wyksztusic juz ani slowa. Zaczal lkac


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 21:06, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Jane objęła Jacka i przytuliła do siebie.

-Przecież Shann cię kocha jak wariatka. Wszystko będzie dobrze. -gładziła go po plecach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:12, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Jack przylgnal do niej, nadal placzac.
- Co jesli... Ona nie wroci... Co jesli... Nam sie nie ulozy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 21:18, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Wróci i wszystko się ułoży. Każda para ma kłopoty. Ja i Sawyer... po tym jak się ocknęliśmy w dżungli... ja myślałam już ze straciłam go na zawsze... że po raz drugi będę samotną matką... ale wszystko się jakoś ułożyło i jesteśmy szczęśliwi. Tobie i Shannon też się uda.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:36, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Taak, zeby historia sie powtorzyla... ale powoli trace nadzieje, na prawde...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 21:50, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Nie wolno ci tracić nadziei. -powiedziała stanowczo. -Po prostu ci nie wolno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:38, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- A co mi pozostalo?- zapytal zalamanym glosem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pon 22:44, 09 Lip 2007 Powrót do góry

-Hej, weź się w garść. Ty ją kochasz, Shann kocha ciebie. I to wystarczy. Miłość to nie jest autostrada idealnie gładka i prosta. Miłość to zwykła droga pełna dziur i zakrętów. Raz jest idealnie, a raz nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Wyspiarz


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:09, 09 Lip 2007 Powrót do góry

- Zdarzaja sie tez rowy z ktorych wyjechac nie mozna... i obawiam sie, ze w takim rowie jestesmy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:22, 09 Lip 2007 Powrót do góry

Shannon powolnym i leniwym krokiem wchodzi na plaze. Nie rozglada sie za bardzo.. boi sie ze napotka czyjes spojrzenie..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Wto 10:19, 10 Lip 2007 Powrót do góry

Jane poklepała lekko Jacka po plecach i odsunęła się od niego.

-Jak nie możesz wyjechać to wzywasz pomoc drogową. -uśmiechnęła się do niego. -Jack, z każdej sytuacji jest wyjście. Jeśli nadal będziesz się dołować to nic nie zdziałasz. Głowa do góry, wszystko się ułoży, co prawda nie w kilka minut czy godzin, ale się ułoży. Kochasz śliczną, uroczą i wspaniałą dziewczynę. A jeśli ona jest jedyna w swoim rodzaju? Jeśli drugiej takiej nie ma nigdzie na świecie? Pozwolisz jej odejść? Bo ja uważam, że powinieneś o nią walczyć, walczyć z całych sił, bo jest warta takiej walki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin