Autor |
Wiadomość |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:10, 11 Cze 2007 |
|
-Nie no herbaciarnia to może nie jest ale mamy takie miejsce gdzie serwuje się własnie tą herbatę - uśmiechnął się szeroko
-a tak poważnie to odkryliśmy tu na wyspie bunkier i jest tam troche przydatnych rzeczy - spojrzał na ocean |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:16, 11 Cze 2007 |
|
- bunkier? - zaciekawila sie - jaki bunkier? - popija dalej herbate - chcesz troche? - przybliza do niego kubek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:22, 11 Cze 2007 |
|
-Nie nie chcę to jest herbatka dla Ciebie - uśmiechnął się
-Taki bunkier nie wiele Ci powiem bo nie wiele wiem. Jest tam trochę rzeczy które mogą się nam przydać. - powiedział skromnie bo nie wiedział co tak na prawdę się tam znajduje |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:25, 11 Cze 2007 |
|
- ahh... zreszta niewazne, niedlugo i tak pewnie po nas przyplyna - usmiechnela sie - dziekuje za herbate, temu komus tez bardzo smakuje - pokazala na brzuch |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:31, 11 Cze 2007 |
|
Charlie uśmiechnął się patrząc przez moment na brzuszek.
-No a może przejdziemy się kawałek po plaży. Jest piękny zachód słońca - spytał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:33, 11 Cze 2007 |
|
- wiesz Charlie.. zmeczona jestem - odparla patrzac na niego przepraszajaco - co ma mu powiedziec ze przemierzylam dzis prawie cala dzungle? .. no dobra moze nie cala ale dlugo sie szlo a z tym brzuchem to juz wogole... - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:39, 11 Cze 2007 |
|
-Nie no rozumiem oczywiście - uśmiechnął się i wstał z miejsca
-Może się trochę prześpij i jak coś to zawsze wiesz gdzie mnie znaleźć - uśmiechnął się i powoli zaczął odchodzić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:43, 11 Cze 2007 |
|
- ook, postaram sie zasnac - usmiechnela sie do niego - jak w ogole zdolam kiedykolwiek zasnac na tej wyspie - dodala w myslach - dzieki za troske Charlie i za herbate - bierze znowu pamietnik, chwile mysli i zaczyna pisac - aha i jeszcze jedno.. poznalam fajnego faceta, ma na imie Charlie i jest bardzo mily... - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:46, 11 Cze 2007 |
|
Charlie zaczął maszerować brzegiem oceanu. Fale obmywały jego nogi a on szedł tak dalej aż wreszcie usiadł na piasku. Patrzył chwilę w ocean potem położył się na piasku wyciągnął rękę w górę i zaczął rysować sobie palcem różne rzeczy na gwiazdach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:53, 11 Cze 2007 |
|
Claire dokonczyla herbate i odstawila kubek na piasku, nagle poczula - auuuuuuuuu - syknela.. o nie tylko nie to .. tylko nie skorcze... - probowala wstac.. - nie blagam.. poczekaj ... poczekaj jeszcze troche - zaczela troche panikowac |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:57, 11 Cze 2007 |
|
-o tu jest mały wóz a tam...tam jest domek...kurde piesek dziwnie wygląda ale jest...o słonko niech bedzie ksieżycem i jest....extra obrazem - podłożył ręce pod głowę i zaczął się przyglądać dziwnemu układowi gwiazd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:01, 11 Cze 2007 |
|
Claire stara sie uspokoic i cwiczy oddechy, wstaje i opiera sie reka o jakies drzewo na skraju dzungli - no malenstwo.. nie teraz.. mamusia jest spokojna.. oddychamy gleboko.. i raz... i dwa... i raz ... i dwa... - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:05, 11 Cze 2007 |
|
Charlie leżał tak na piasku. Była kompletna cisza. Wszyscy albo odpoczywali albo ktoś z kimś tylko cicho rozmawiał.
-taki ładny domek na niebie...i nawet nic nie brałem...może wreszcie z tym skończę - pomyślał i zaczął dalej patrzeć w gwiazdy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:24, 11 Cze 2007 |
|
Claire nie wytrzymala i pisknela glosniej - aua..!! - trzyma sie za brzuch i zaczyna glosniej oddychac - nie rob mi tego... niedlugo przyplynie statek i wyskoczyc w jakims bardziej sterylnym miejscu... - myslala |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:29, 11 Cze 2007 |
|
Charlie rozejrzał się dookoła mając wrażenie jakby go ktoś wołał. Jednak tylko mu się zdawało. Spojrzał ukratkiem na Claire która siedziała przy drzewie i wyglądała jakby....rodziła. Charlie zrobił przestraszoną minę i zaczął szybko się zbierać do dziewczyny po drodze jeszcze się wywracając. Podbiegł do niej
-Co sie dzieje? - spytał zdenerwowany |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:31, 11 Cze 2007 |
|
Claire patrzy na Charliego przerazona - mam skorcze... ja chyba rodze ... - szepnela.. nie chciala zeby ktos jeszcze zwrocil na to uwage, ale juz widziala dziwne spojdzenia ludzi - Charlie ja ... ja nie dam rady.. nie tutaj - pisknela |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:37, 11 Cze 2007 |
|
Charlie zaczął nerwowo oblizywać wargi
-czekaj jak to leciało..góra, dół...nie to nie to...czekaj - pomyśłał i szybko powiedział
-Dasz rade Cleire. Oddychaj powoli tak jak będę mówił ok? Wiem że nie jestem lekarzem ale widziałem jak robili to na filmie. Spokojnie raz.....i dwa.....raz.....i dwa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:42, 11 Cze 2007 |
|
- na filmie?! - Claire starala sie oddychac razem z Charliem i starala sie uspokoic - a na jakim filmie? - probowala szybko zmienic temat co by pozwolilo jej sie uspokoic - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:44, 11 Cze 2007 |
|
-czekaj co to było Terminator....nie nie....kurde ten....Działa Nawarony...nie..a już wiem - szybko pomyslał i powiedział
-Chirurdzy. Kiedyś chciałem zostać chirurgiem ale jakoś mi to nie wyszło - starał się rozluźnić sytuację jednak sam był bardzo spięty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:47, 11 Cze 2007 |
|
- ah chirurdzy - powiedziala glosno oddychajac jakby przebiegla z kilometr - wolalam ostry dyzur... przystojniejszy aktorzy - zasmiala sie i nagle poczula jak bol ustepuje... przestaje tak oddychac i patrzy na Charliego z usmiechem...ale nic nie mowi wyczekujac czy czasem znowu nie zaczna sie skorcze.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:51, 11 Cze 2007 |
|
Charlie przeciera czoło jakby był bardzo zmęczony.
-nie proszę Cię tylko nie mów że odeszły ci wody czy coś tam - pomyślał patrząc na Cleire która zaczęła powoli wracać do normalnego stanu
-No nie wiem czy rzystojniejsi ten murzyn jak trzymał biale dziecko na rękach to myślałem że sie nie dosmarzyło - zażartował lekko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:54, 11 Cze 2007 |
|
Claire juz nawet nie slyszala co Charlie do niej mowi taka byla szczesliwa, usmiechnela sie do niego jeszcze szerzej i zlapala go za reke - dziekuje... myslalam ze to juz... uffff - opiera sie o drzewo i glaszcze po brzuchu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:56, 11 Cze 2007 |
|
Charlie robi wielkie oczy a w jego duszy coś mu podpowiada że zrobił dobrze. Uśmiechnął się do Claire zaciskając jej rękę. Usiadł na momet przy niej by sprawdzić czy wszystko jest w porządku.
-To co nie będziesz dziś już rodzić? - spytał nadal lekko zdenerwowany |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:57, 11 Cze 2007 |
|
- mnie sie nie pytaj.. tylko tego co tam we mnie siedzi - zasmiala sie, pokazujac na brzuch, szczesliwa ze skorcze minely. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:00, 11 Cze 2007 |
|
Charlie nachylił sie lekko nad brzuchem i zaczął mówić
-ej mały idziesz czy nie? wiesz bo nie mam czasu a sama mama sobie nie poradzi wiec jak? chyba nie - spojrzał na Cleire |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|