Autor |
Wiadomość |
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 17:16, 02 Mar 2007 |
|
-Dzieki. Pewnie juz to dzis slyszalas setki razy, ale chcialam sie zapytac jak sie czujesz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 17:16, 02 Mar 2007 |
|
-Goodwin. twierdzi ze jest rozbitkiem tak jak my, ze uciekl od reszty. opowiadal ze jacys ludzie porywali rozbitkow, ze jakas ana lucia zabila kilku. nie wiem co mam myslec o nic. poza tym sporo o nas wie.
kate spojrzala na jane-Jak sie czuje sawyer? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pią 17:19, 02 Mar 2007 |
|
-Kate, uwazam, ze to jeden z tamtych. Nikt z nas z nim wczesniej nie rozmawial, a on wie o nas wiecej niz my sami o sobie nawzajem. Jeden jego falszywy krok i juz go tu nie bedzie. Na dobre.
-Sawyer spi teraz. Pare dni go poboli noga i to wszystko. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jane dnia Pią 17:20, 02 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:19, 02 Mar 2007 |
|
-Czuję się dobrze-odpowiedziała na pytanie Jane i zwróciła się do Kate- Ale jak to reszty? Jakiej reszty? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 17:26, 02 Mar 2007 |
|
-Tez tak mysle jane. claire jaka reszta to tak naprawde wie tylko goodwin. zastanawiam sie czy rzeczywiscie istnieje druga grupa rozbitkow. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:27, 02 Mar 2007 |
|
-Kate, wyjaśnij mi o czym wy mówicie- zażądała Claire, która jak zwykle czuła się nie w temacie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 17:35, 02 Mar 2007 |
|
-Goodwin twierdzi ze jest druga grupa rozbitkow z naszego samolotu, ze od nich uciekl.-kate jeszcze raz wyjasnila Claire o co chodzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:38, 02 Mar 2007 |
|
-Może jest, inaczej skąd by się tu wziął? -zastanowiła się Claire.
-Nie widzieliście gdzieś Charlie'go? -zapytała po chwili. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 17:43, 02 Mar 2007 |
|
-Ale co sie stalo z tymi ludzi? mysle ze oni go zdemaskowali i chcieli go zabic. wtedy uciekl. charliego nie widzialam od czasu jak ucieklismy przed francuska. wlasnie co sie z nim stalo?-uswiadomila sobie kate. do tej pory jej mysli krazyly wylacznie wokol goodwina i mitycznych rozbitkach z drugiej czesci samolotu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:45, 02 Mar 2007 |
|
Claire poczuła się jak przybysz z innej planety. Nikt jej nic nie mówił, a strzępów informacji dowiadywała się przypadkowo.
-Jakiej Francuzki? -zapytała żałośnie. -I zdemaskowali Goodwin'a jako kogo niby? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Pią 18:03, 02 Mar 2007 |
|
- Każdy może mówić mi co chce, ale ja mu nie uwierze. Mam pomysł, zmusimy go, żeby nas zaprowadził do tamtych. Wszystko się wyda, musimy się tylko uzbroić w cierpliwość i w broń. Co wy na to? |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:18, 02 Mar 2007 |
|
Shannon podchodzi z Waltem do osob stojacych nieopodal - hej ekipa widzieliscie moze tate tego chlopca? - zapytala przerywajac tajemnicza konwersacje - poszedl szukac jego psa do dzungli.. o ile pamietam to Jack ostatnio stamtad wrocil... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 18:27, 02 Mar 2007 |
|
-Jestem za. A macie bron?-Kate spojrzala uwaznie na jacka.
po chwili jej oczy spotkaly sie ze spojrzeniem claire. wygladala na zagubiona, zdezorienowana i przestraszona.Nie powinna sie stresowac w tym stanie, ale nie moge trzymac jej w niepewnosci-pomyslala Kate.
-Kiedy wracalismy z charliem z dzungli porwala go kobieta i zamknela w swojej kryjowce. uwolnilismy go z jane i sawyerem. to wlasnie dlatego jest ranny. nie jestesmy sami na tej wyspie claire. goodwin jest kolejnym na to dowodem. nie boj sie, nie pozwolimy zeby komukolwiek zrobil krzywde. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:33, 02 Mar 2007 |
|
- Uwolniliscie Charliego ???? - uradowala sie Shannon - jak dobrze .... tak sie martwilam.. bo nas oboje uwiezila.... ta francuska, Charlie chcial mnie uratowac ale wpadl w siec, czy wiecie moze gdzie on jest?? - zapytala rozgladajac sie po plazy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:34, 02 Mar 2007 |
|
Siedziała i w ciszy przysłuchiwała się rozmowie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sydney
|
Wysłany:
Pią 18:39, 02 Mar 2007 |
|
-nie mam pojecia shannon. tak narawde to chcialam uratowac ciebie bo charlie wczesniej mi sie zgubil i nie wiedzialam ze ta kobieta go porwala. od powrotu na plaze nie widzialam go. mam nadzieje ze nic mu nie jest.
kate usiadla obok claire i objela ja po przyjacielsku.
-nie martw sie poradzimy sobie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:41, 02 Mar 2007 |
|
Uśmiechnęła się ciepło do Kate i pokiwała głową. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:43, 02 Mar 2007 |
|
- Claire... a jak Twoje bejbi? zaczelo kopac..? - zapytala niepewnie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:48, 02 Mar 2007 |
|
-Nie daje żadnego znaku-powiedziała krzywiąc się lekko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:52, 02 Mar 2007 |
|
- mowilas o tym Jackowi?? - zatroszczyla sie Shannon i sama sie az zdziwila.. - czyzby jakas odmiana - pomyslala... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:54, 02 Mar 2007 |
|
-Mówiłam -powiedziała Claire spoglądając na stojącego obok doktorka. -Mówi, że to normalne i mam się nie martwić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:58, 02 Mar 2007 |
|
- ta... latwo mu mowic, eh ci faceci - puscila oczko do Claire - Boone masz cos do jedzenia w tym swoim magicznym plecaku? - krzyknela do brata ktory stal kolo jakiegos faceta |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:02, 02 Mar 2007 |
|
Claire na wspomnienie o jedzeniu poczuła jaka jest głodna. Uświadomiła sobie też, że już dawno niczego nie piła. Nie chciała jednak nikogo martwić, więc nic nie powiedziała.
-Pójdę się przejść- powiedziała do ogólnie pojętych wszystkich, po czym wstając nie bez trudu z piasku, wyminęła Shannon i ruszyła w stronę linii brzegu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:05, 02 Mar 2007 |
|
- nigdzie nie idziesz Claire! Boone ma jakies rzeczy z samolotu.. wiesz czekolada, batoniki i te sprawy, a ja nie jadam czekolady wiec Ty mozesz zjesc moja porcje - powiedziala z usmiechem - zaczekaj zaraz tutaj sie przyczlapie moj braciszek - dodala |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:07, 02 Mar 2007 |
|
Boone uslyszal z oddali wolanie siostry. Bylo to w momencie, gdy chcial nawiazac kontakt z Goodwin'em. Powiedzial:
- Ahh, to moja siostrzyczka, czego Ona znow chce??? Przepraszam Cie Jack, zaraz tu wroce
Boone podskoczyl szybkim krokiem do siostry.
- Tak? czy mam jakies jedzenie?? Oj wybacz, niestety nie, moze cos w dzungli znajde niebawem. Jestes glodna??? A gdzie Walt ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|