Autor |
Wiadomość |
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Śro 20:17, 28 Lut 2007 |
|
-Jeśli radio miało wystarczająco daleki zasięg to raczej tak. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:21, 28 Lut 2007 |
|
- Jane, wiesz może coś o tej francuzce? - zapytał Jack - Zdaje się, że nie jesteśmy na tej wyspie sami. |
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:40, 28 Lut 2007 |
|
- ja z nia mialam do czynienia - powiedziala Shannon do Jack'a - osobiscie..porwala mnie i Charliego, znaczy z Charliem to inna troche historia ale na to samo wychodzi - dodala |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Ukochana Szefa
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 1516 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:51, 28 Lut 2007 |
|
-Pssssst Goodwin-zawołała Juliet w kierunku mężczyzny kiedy upewniła się, że KAte odeszła troche dalej
-Goodwin!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:43, 28 Lut 2007 |
|
- W takim razie musimy zebrać wszystkich i zwołać co robimy dalej. Mamy dwa wyjścia: możemy czekać na ratunek, ale to już czwarty dzień i już dawno powinni nas znaleźć. Drugie to przenosiny nad źrodło. Ta wyspa jest niebezpieczna, a w grupie i w warunkach do życia możemy przeżyć, więc? Co wy na to? - przemówił do Shannon, Boone'a i Jane. |
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Śro 23:05, 28 Lut 2007 |
|
-Dwa razy tak. -powiedziała Jane. -Bez wody nie przetrwamy. Szczerze mówiąc ja od początku nie spodziewałam się, że nas tu znajdą. A co do tej Francuzki, która zresztą jest nieziemsko walnięta, to nie radziłabym jej wchodzić w drogę Sawyerowi. Najpierw wleciała na plażę i mu przywaliła, a gdy ją wykurzaliśmy z jej kryjówki to postrzeliła Sawyera. Brak jej wszystkich klepek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:05, 01 Mar 2007 |
|
- tak, tylko skoro my wszyscy pojdziemy do dzungi to kto tu bedzie pilnowal i czekal na statek? a jesli go przegapimy??? - zapytala |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:30, 01 Mar 2007 |
|
- Shannon, uwazasz, ze ktos po nas przyplynie ?? Ja szczerze watpie. Jestesmy tu zdani na siebie i musimy cos sami zaradzic. Takie moje zdanie, ja ide... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:34, 01 Mar 2007 |
|
- nie wiem czy pamietasz... ale nadales sygnal?????!?!?! - powiedziala podirytowana siostra do brata - moze juz nas szukaja. Jak chcesz to idz ja tu zostaje - siada na piasku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:41, 01 Mar 2007 |
|
- Ah, nadalem... ale czy ktokolwiek go uslyszal ??? Musimy sami zaczac dzialac, a nie czekac na innych. Nikt nam nie pomoze, jesli sami tego nie zrobimy. Ok Shannon, zostan, lecz jesli tylko poczujesz inaczej, wroce po Ciebie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:53, 01 Mar 2007 |
|
- jasne spoko, gdy poczuje sie lepiej napisze Ci sms - na jej twarzy zablysnal ironiczny usmiech - tu czuje sie bezpiecznie, przynajmniej nikt mnie tu nie przywiazuje do krzesla. Milej drogi zycze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:54, 01 Mar 2007 |
|
- kto jeszcze zostaje z Toba Shannon? Samej Cie tu nie zostawie moja droga. Zbyt duze niebezpieczenstwo. Moze zastanowisz sie jeszcze, i pojdziesz z nami ??? Prosze, przemysl to jeszcze raz. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:22, 01 Mar 2007 |
|
- rozejrzyj sie dookola, nie bede sama jest tu jeszcze mnostwo ludzi, a ja chce byc gotowa jak po nas przyplyna przylecza czy cokolwiek - odpowiedziala uparta Shannon |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Czw 18:34, 01 Mar 2007 |
|
- To nie pora, żeby się kłocić! - przerwał Jack
- Musimy coś zacząć działać, może nas już szukają, może nie... nawet jeśli nas szukają, to nie przylecą po nas tak od razu. Żywności jest coraz mniej, na szczęście mamy wode. Leków też jest niewiele, ale dżungla posiada wiele alternatywnych źrodeł medycyny. Mamy szanse, zeby przetrwac. Najlepszym sposobem będzie pozostanie pewnej częsci rozbitkow na plaży, a druga przeniesie się do jaskin. Tym z plaży będzie dostarczana woda i żywność - zaproponował doktor. |
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 18:40, 01 Mar 2007 |
|
-A, prawie zapomniałam. Pojawił się pewien facet, nazywa się Goodwin, i twierdzi, że jest pasażerem z tylnej części samolotu. Oprócz niego podobno przeżyły jeszcze 22 osoby. Jacyś ludzie ich zaatakowali, a on przygnał tutaj. Kate ma na niego oko. Ani ona, ani ja nie wierzymy w jego bajeczkę. -powiedziała do Jacka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Czw 18:44, 01 Mar 2007 |
|
- Musimy mieć na tego Goodwina oko. Sama zobacz, ta Francuzka, Goodwin, nie sądzisz że to dziwne? Tak czy inaczej, nie jesteśmy sami na tej wyspie... - nastąpiła chwila ciszy - mówiłaś o... Sawyerze, tak? Jak on się czuje, mam do niego zajrzeć? |
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 18:50, 01 Mar 2007 |
|
-Co do Goodwina to wystarczy znaleźć listę pasażerów i wypytać go o nazwiska. Jeden błąd i już go mamy. Fakt, nie jesteśmy tu sami i to mi się niepodoba, tym bardziej jeśli może się okazać, że jacyć narkotykowi bossowie założyli tu sobie plantacje. Może panikuję, ale to trochę przypomina mi film "Niebiańska Plaża". -powiedziała Jane zerkając ukradkiem na Goodwina. -A Sawyer nieźle sie czuje. To było tylko nieco głębsze draśnięcie. Opatrzyłam go i teraz odpoczywa. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:57, 01 Mar 2007 |
|
- Hmm, jaki Goodwin ?? Pierwszy raz slysze to imie, kto to jest? Niech ktos mi wytlumaczy o co codzi. Powiedzial zdezorientowany Boone. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 19:01, 01 Mar 2007 |
|
-Powiedział, że jest rozbitkiem z ogonowej części samolotu i że oprócz niego na północy rozbiło się 22 innych osób. Ktoś ich zaatakował i ten śmierdzący niczym tchórz idiota pognał przed siebie aż dotarł tutaj. Razem z Kate uważamy, że jego bajeczki nie są warte funta kłaków. A ja nie wierzę, że ktoś kto był w wojsku będzie unikał walki. -wyjaśniła Jane Boone'owi sytuację. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:06, 01 Mar 2007 |
|
- Ah... no szczerze mowiac, nie wiem kto mowi prawde. Nie znam goscia i nie podejme sie przyznania Tobie racji. Chyba pojde sie przejsc i moze sprobuje z nim pogadac, wtedy bede mogl cos wiecej na ten temat powiedziec. Jednakze cos w tym jest, co mowilas. Wydaje sie to byc podejrzane wszystko... pojde Go poszukac. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 19:21, 01 Mar 2007 |
|
-A ja pójdę zobaczyć co z Sawyerem, a potem poszukam pustych butelek na wodę. -Jane poszła w stronę namiotu Sawyera |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack
Gość
|
Wysłany:
Czw 19:28, 01 Mar 2007 |
|
- Boone, czekaj, ide z Tobą - powiedział Jack. |
|
|
|
|
Walt
Wyspiarz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:54, 01 Mar 2007 |
|
Walt zauważył bruneta o jasnych oczach.
-Przepraszam czy nie widział pan mojego taty? Nie wiem gdzie poszedł. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Goodwin
Wyspiarz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:02, 01 Mar 2007 |
|
Goodwin siedział na plaży wpatrując się w morze. Doskonale widział ,że rozbitkowie wcale nie kupili jego opowieści. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:08, 01 Mar 2007 |
|
- Ok Jack, chodzmy zatem. Po drodze zaczepil ich mlody chlopiec czarnej karnacji. Boone odpowiedzial. - Hmmm, a jak wygladal? moze skojarze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|