Autor |
Wiadomość |
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:27, 04 Kwi 2007 |
|
- Nie ma sprawy sis, obiecalem Ci to i dotrzymalem slowa... lece szukac Angel... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Libby
Wyspiarz
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:57, 04 Kwi 2007 |
|
Libby wraca z małego spacerku.Widzi zadowolona Shannon . Siada na piasku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 21:56, 04 Kwi 2007 |
|
Angel obudziala sie, nie spala dlugo wiec przetarla oczy i wstala. Na plazy dzialo sie cos dziwnego, a moze... pomyslala cicho w myslach idac w tamta strone. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:00, 04 Kwi 2007 |
|
Boone wital ludzi znajdujacych sie na wyspie, po chwili zobaczyl znajomo wygladajaca postac, kierujaca sie jego kierunku. Angel - pomyslal, widzac sylwetke.. mogl ja poznac wszedzie, jej smukle cialo, sliczne dlugie falujace wlosy, typowy dla niej chod modelki.. tak.. to byla Angel. Nie tracac ani chwili, Boone pobiegl Jej na spotkanie... ucieszony wpadl w Jej ramiona, czestujac dlugim pocalunkiem.
- Juz myslalem, ze cos Ci sie stalo.. nie bylo Cie jak wrocilem... dobrze, ze jestes... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo
|
Wysłany:
Śro 22:04, 04 Kwi 2007 |
|
Angel byla zaskoczona, zamurowalo ją. Łzy zaczely jej splywac po policzku -martwilam sie o ciebie... tak bardzo - wtulila sie mocno. Gdy podniosla glowe spojrzala w jego oczy, widziala w nich blas w ktorym sie odnajdywala. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Boone
Missed
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 22:13, 04 Kwi 2007 |
|
- Juz jestem i nie opuszcze Cie - Boone objal ponownie Angel kwitujac kolejnym pocalunkiem. Po chwili spojrzal na zaplakana ze szczescia twarz Angel, dotknal delikatnie dlonmi jej podbrodka i wyszeptal:
- Kocham Cie... piekna noc, ciepla i gwiazdzista - wymarzona dla Nas... przejdzmy sie w strone namiotu... chce byc tej nocy blisko Ciebie.. - ruszyli zblizajac sie z kazda chwila do miejsca przeznaczenia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paul
Wyspiarz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:11, 04 Kwi 2007 |
|
Widzisz Shannon wiedziałem że coś tam jest a ty...dobra nie ważne...fajnie jest - Paul wychodzi z wody cały przemoczony - przynajmniej trochę sobie popływałem hehe - zażartował.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:16, 04 Kwi 2007 |
|
- oj Paul przepraszam... wolalam nie rozbudzac w sobie nadzieji.. - usmiecha sie do Paula - a to jest Jack, poznajcie sie - tuli sie do ukochanego i szepcze mu na ucho - to jest facet Libby - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paul
Wyspiarz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:18, 04 Kwi 2007 |
|
Paul podaje rękę Jack-owi - widzę że chyba chcecie się nacieszyć sobą co? Wiecie właśnie sobie przypomniałem że muszę....echhh....się poopalać...TAK muszę nabrać trochę rumieńców..... - po czym siadł na piasku i zaczął się wygrzewać.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:26, 04 Kwi 2007 |
|
-Paul.. ale juz jest wieczor.. a nawet u niektorych noc... - zahihotala Shannon - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paul
Wyspiarz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:28, 04 Kwi 2007 |
|
Echhh...no to....ja....może..... - kurde myśl Paul - no wiem....ten....poszukam drewna.... TAK....przyniosę drewno...poszukam go w okolicach plaży.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jamie
Wyspiarz
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:31, 04 Kwi 2007 |
|
Jamie w nienajlepszym humorze weszła na plaże. Zaciekawiło ją co robi tam tylu ludzi... Podeszła do Paula:
-Ej, co sie tutaj dzieje? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:32, 04 Kwi 2007 |
|
- oook - usmiecha sie - a gdzie jest Libby?? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paul
Wyspiarz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:33, 04 Kwi 2007 |
|
Jack & Boone wrócili....i teraz witają się ze swoimi kobietami....Boone wita się ze swoją w namiocie dobra ja idę po drewno idziesz ze mną? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jamie
Wyspiarz
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:34, 04 Kwi 2007 |
|
-Jak to wrócili? Gdzie jest Des? -zapytała poddenerwowana Jamie. Podbiegła do Shannon i Jack'a.
-Jack gdzie jest Desmond!! Gdzie on do cholery jest! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paul
Wyspiarz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:36, 04 Kwi 2007 |
|
Paul chyba nie wiedział co powiedział. <(jaki rym) Postanowił odejść trochę od towarzystwa i poszukać drewna z dala od jakiejkolwiek cywilizacji.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jamie
Wyspiarz
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:38, 04 Kwi 2007 |
|
-Czy wy mnie wogóle słuchacie!! Gdzie on jest?! Może mi ktos odpowiedziec?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:43, 04 Kwi 2007 |
|
- Jamie uspokoj sie.. Des... go jeszcze nie ma wiesz on zostal.. tylko nie denerwuj sie prosze - podchodzi do Jamie i trzyma ja za ramiona |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jamie
Wyspiarz
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:45, 04 Kwi 2007 |
|
Oczy Jamie otowrzyły się bardzo szeroko... Strach ogarnął ją calutką. Tak bardzo się o niego bała, tak tęskniła...
-Jak to został? Zostawiliście go?! -próbowała powstrzymac się od krzyku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shannon
Very Sexy
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:46, 04 Kwi 2007 |
|
- Jamie spokojnie.. - Shannon patrzy bezradnie na Jacka - oni nie chcieli go puscic, Jack bal sie bo Boone byl nacpany..nie poradzil by sobie sam.. - zaczela tlumaczyc chociaz juz sama byla bliska placzu.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sayid
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 533 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Czw 7:24, 05 Kwi 2007 |
|
- hej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Libby
Wyspiarz
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 8:11, 05 Kwi 2007 |
|
Elizabeth usiadła na piasku i podkurczyła nogi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mr. Eko
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nigeria
|
Wysłany:
Czw 8:20, 05 Kwi 2007 |
|
Eko wyszedł z dżungli i zobaczył na plaży gromadkę ludzi.
- Nazbierałem trochę tego - powiedział i położył tobołek na ziemi - bunkrowe jedzenie nie zawsze może być takie dobre jak naturalne... więc... częstujcie się.
Spojrzał na mężczyzn, których wcześniej nie widział. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Libby
Wyspiarz
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:39, 05 Kwi 2007 |
|
Libby postanowiła pojsc na spacer. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Libby
Wyspiarz
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 649 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:57, 05 Kwi 2007 |
|
Elizabeth wrocila i usiadła na piasku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|