Autor |
Wiadomość |
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Pon 16:51, 12 Mar 2007 |
|
kolejny bunkier DHARMY |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Pon 16:53, 12 Mar 2007 |
|
Desmond załadował broń, włączył latarkę i zaczął iść dalej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Pon 17:43, 12 Mar 2007 |
|
Desmond w końcu doszedł do jakiegoś pomieszczenia, oparł się o ściane i przez przypadek zapalił światło i ujrzał oświetlone pomieszczenie z 9 monitorami, kilka stolików, dwa fotele, palącego się papierosa i drukarkę. Zaczął przeszukiwać cały bunkier i zastanawiać do czego może służyć ten bunkier. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:28, 12 Mar 2007 |
|
Aldo zszedł na doł po drabinie.
- Teren czysty !!- krzyknał do stojacych na gorze mezczyzn
- Dobra Rayan schodzimy na doł - oznajmił Danny. - Wejdz pierwszy.. - dodał
- Dlaczego ja - spytał sie podenerwowany Rayan
- Bo ja jestem tu szefem !!! - odparł groznie Danny
Rayan chcac uniknac kłotni z nieobliczalnym Pickettem zszedł na doł. Zaraz po nim do bunkra zszedł Danny
- Idziemy dalej , Aldo prowadz !!! - poinformował Pickett przestraszonego chłopaka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Pon 23:36, 12 Mar 2007 |
|
Desmond słysząc hałasy i rozmowy naładował broń i wymierzył w wejście do szybu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 17:18, 13 Mar 2007 |
|
Cindy zeszła powoli. Z przerażeniem stwierdziła, ze przed nią stoją 3 uzbrojeni mężczyżni |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Wto 17:21, 13 Mar 2007 |
|
Pen zrobiła minę pt."Co teraz zrobimy?". Szturchnęła Cindy w bok.
Ups.. to moja wina. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 17:25, 13 Mar 2007 |
|
- Przestań i schowaj się, pilnuj by Eko nie wszedł, bo on raczej nie będzie niezauważony... - syknęła cicho Cindy i podeszła do największego, najbardziej groźnego faceta od tyłu, ale tak by jej nie widział. W oddali zobaczyła jakieś dziwne pomieszczenie a tam kolejnego mezczyzne
no to po nas.. ale chociaż było fajnie.. poznałam Lincolna, Penny i Eka... raz się żyje - pomyślała cofając się do Pen - jest ich czterech... nie damy rady... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Wto 17:27, 13 Mar 2007 |
|
Przełknęła głośno ślinę.
-Może nie zrobią nam krzywdy?- szepnęła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 17:28, 13 Mar 2007 |
|
- Chyba sama w to nie wierzysz - powiedziała Cindy najciszej jak umiała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:38, 13 Mar 2007 |
|
- Slyszeliscie to? - spytał sie Danny , ktory usłyszał jakies szepty... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Wto 17:40, 13 Mar 2007 |
|
Desmond słysząc męski głos, pobiegł w jego kierunku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Wto 19:02, 13 Mar 2007 |
|
-Psst, Cindy powinniśmy stąd wyjść, nie uważasz? Czekanie jest chyba gorsze od.. no wiesz..-szepnęła do Cindy.
-Nie możemy się tu ukrywać w nieskończoność. Uciekajmy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mr. Eko
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nigeria
|
Wysłany:
Śro 12:16, 14 Mar 2007 |
|
Eko nie mógł uwierzyć, że kobiety weszły tak szybko w nieznane miejsce. Wiedział, że trzeba być czujnym. Mocniej zacisnął pięści na kiju. Poszedł za nimi. Nie wiedział co to za miejsce, ale chciał znaleźć komputer. Tylko nie zgadzoało mu się z miejscem na mapie. Zobaczył przed sobą obie kobiety i ruszał w ich stronę, gdy zawadzając o ścianę upadło mu zawiniątko. Upadając zrobiło trochę hałasu, który w pomieszczeniu rozległ się echem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:00, 14 Mar 2007 |
|
Danny . Aldo i Rayan pobiegli w strone hałasu. Zauwazyli dwie kobiety i wielkiego czarnoskorego faceta
- Rece do gory i juz pod sciane ja nie zartuje , zabije ja ktos sie ruszy- zaczal wydzierac sie Picket mierzac z broni w czarnoskorego mezczynze !!!. - Pod sciane czarnuchu !!! - groznie dodał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Śro 17:11, 14 Mar 2007 |
|
-Kim wy jesteście, do cholery?-zapytała buntowniczo, podirytowana tą ciągłą ucieczką..
-Tylko spróbuj ich tknąć.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 17:19, 14 Mar 2007 |
|
Cindy się nie bała. Znaleźli ja, będzie miała spokój... podeszła do najmłodszego, najbardziej wystraszonego chłopaka. Był młodszy od niej... mógł mieć jakieś 23 lata
- A ja myślę, że się dogadamy... - powiedziała cicho, spoglądając na ich szefa - Oni wyjdą - popatrzyła na Eka i Penny - A ja zrobię co chcecie... ale dacie im spokój |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Śro 17:24, 14 Mar 2007 |
|
-Cindy, daj spokój. Oni zostawią nas wszystkich w spokoju. Nie szukamy kłopotów. Wystarczy zwykła rozmowa- powiedziała najbardziej przykonywująco na ile ją było stać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:27, 14 Mar 2007 |
|
- Dlaczego mialbym ich puscic , co Cindy ? spytał sie Pickett - Tak masz na imie prawda ?- dodał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Śro 17:40, 14 Mar 2007 |
|
-Może dlatego, że nas nie trzeba łapać. Przepraszam, skąd te określenie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 17:42, 14 Mar 2007 |
|
Cindy zdawało się, że skądś zna tego mężczyzne... tylko skąd? - Myślisz, że boje się, bo znasz moje imie? A jeśli ja znam twoje imie?? Cindy przypomnij sobie... znasz go... tylko skąd?? A może wiem, jak ma na imie... - nagle zrobiła dziwną mine i sobie przypomniała. Przypomniała sobie, że to mąż jej dawnej znajomej - Danny!? Co ty tu do cholery jasnej robisz!? - krzykneła na cały głos |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danny Pickett
Wyspiarz
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:47, 14 Mar 2007 |
|
- Miło ze mnie pamietasz , Cindy ... - Ale to nie znaczy ze bede wykonywac twoje polecenia ... Juz pod sciane !!! - zaczał krzyczec Danny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 17:49, 14 Mar 2007 |
|
- Mieszkasz tu? Co ty tu robisz? Skąd ty tu się wziąłeś? - zaczeła wypytywać. Juz się nie bała. Wiedziała, że ma pewną przewage - Co z Colleen? Jest tu z tobą? Gdzie ona jest? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Penelope Widmore
Wyspiarz
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
Wysłany:
Śro 17:49, 14 Mar 2007 |
|
Głęboko odetchnęła i spojrzała na Cindy.
-Mam dość. Kim wy jesteście i co tu robicie?- zapytała mężczyzny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cindy
Wyspiarz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 17:52, 14 Mar 2007 |
|
- Penny! Ja go znam! On... jest męzem mojej znajomej ze studiów! To Danny Pickett - zaczeła mówić podniesionym głosem Cindi - Ale co ty tu robisz Danny? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|