Autor |
Wiadomość |
Ben Linus
Szef Othersów
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 19:07, 05 Cze 2007 |
|
- Ja też - powiedział - Może wrócimy? - zapytał zadowolony z takiej perspektywy. Kiedy Juliet przytaknęła, oboje wyszli |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Ben Linus
Szef Othersów
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Czw 18:39, 07 Cze 2007 |
|
**Cała ekipa po ogłoszeniu, że Badania skończone, przeniosła się z Claire do laski. Wszystko dokładnie posprzątane i schowane za "magiczną ścianą"** |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shawn
Wyspiarz
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:19, 03 Lip 2007 |
|
Shawn skuł ręce Jacka.I posadził go na krześle. Przywiązał jego nogi do tegóż krzesła. Następie wział kubek wody i polał cieczą twarz mężczyzny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:20, 03 Lip 2007 |
|
Aida z założonymi rękami stała oparta o futrynę. Wpatrywała się w Jacka siedzącego na krześle i czekała kiedy się obudzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shawn
Wyspiarz
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:21, 03 Lip 2007 |
|
-Ja ide poszukać dokumentów...Miłej rozmowy-powiedział i puścił oczko kobiecie po czym wyszedł z pomieszczenia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:22, 03 Lip 2007 |
|
Jack budzi się pojękując coś... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:43, 03 Lip 2007 |
|
Aida przystawiła sobie krzesło i usiadła na nim tak, że przednią częścią swojego ciała oparła się o oparcie krzesła. Oparła głowę na rękach i powiedziała:
-Pożal się Boże agent federalny...-wpatrywała się w Jack'a i ciężko westchnęła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:40, 03 Lip 2007 |
|
Jack spojrzał na nią spode łba
- Nie myśl, że wyglądasz jak Sharon Stone w takiej pozycji.- powiedział wściekły |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:40, 03 Lip 2007 |
|
Aida zaśmiała się i ujęła dłonią jego podbródek podnosząc jego głowę delikatnie do góry.
-Chojrak się znalazł... Myślałeś, że sobie poradzisz... sam? Na nieznanym terenie...-heh |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:43, 03 Lip 2007 |
|
Jack patrzył na nią wściekłym wzrokiem.
- Dokładnie tak myślałem. A ty uważasz, że jesteś silna siedząc tak bez kajdanek i związanych nóg?-zapytał chłodno |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:46, 03 Lip 2007 |
|
-Nie. Wiem, że jesteś silniejszy ode mnie. Ale to nie zmienia faktu, że dałeś się złapać jak dziecko.
-Wiesz co mówią....-powiedziała przysuwając swoją twarz bliżej twarzy mężczyzny. Ich usta dzieliło tylko kilka centymetrów... Aida dokończyła zdanie półgłosem
-Stary a głupi...-po czym odsunęła się od Jacka i uśmiechnęła się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:50, 03 Lip 2007 |
|
- Wiem co próbujesz przez to osiągnąć. I oszczędzę ci trudu, nie uda ci się- ciągle patrzył jej prosto w oczy, swoim zimnym spojrzeniem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:54, 03 Lip 2007 |
|
Kobieta serdecznie zaśmiała się.
-Ty myślisz??-zaczęła ciągle chichocząc- Przeceniasz się...-powiedziała i spojrzała w jego lodowate oczy. Może i faktycznie było w nim coś co ją pociągało. Ale facet najwyraźniej za dużo sobie wyobrażał. Kiedy ochłonęła zapytała:
-Jeśli będziesz głodny... to powiedz to komuś.-Wstała z krzesła i podeszła do drzwi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:51, 03 Lip 2007 |
|
- Tak, tak myślę- warknął wściekle- Myślisz, że się przeceniam? Uwierz mi, ale nie. Po prostu wiem czego chce. A chcę wydostać się z tej cholernej wyspy!- krzyknął |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:53, 03 Lip 2007 |
|
-Czy ja na Ciebie krzyczę? Mnóstwo ludzi chciało by się stąd wydostać. Nie tylko ty... Ale to nie możliwe.-powiedziała z powrotem siadając na krześle. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:05, 03 Lip 2007 |
|
- Co masz na myśli mówiąc, że to niemożliwe? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:06, 03 Lip 2007 |
|
-Nikt się stąd nie wydostanie, bo po prostu to jest w tym momencie niewykonalne-powiedziała z cwaniackim uśmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:08, 03 Lip 2007 |
|
Jack popatrzył na nią zdziwiony.
- Możesz dokładniej powiedzieć o co tu chodzi? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:13, 03 Lip 2007 |
|
-Jack wierzysz w bajki?-zapytała uważnie mu się przyglądając. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:13, 03 Lip 2007 |
|
- Nic mi o tym nie wiadomo.- rzucił krótko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:15, 03 Lip 2007 |
|
-Heh. Bo widzisz na naszą wyspę nikt nie trafi... Nie widzą jej żadne radary i choć może Ci się to wydać bajką... to niestety tak jest. A my nie mamy żadnego środka transportu żeby się z niej wydostać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:18, 03 Lip 2007 |
|
Jack spojrzał na nią jak na człowieka kompletnie pozbawionego rozumu.
- Pieprzysz bzdury |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:20, 03 Lip 2007 |
|
Zaśmiała się.
-Odzywaj się jeszcze ładniej a w ogóle stąd nie wyjdziesz. I nie musisz mi wierzyć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jack Bauer
Wyspiarz
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:22, 03 Lip 2007 |
|
Jack spojrzał na nią z pogardą
- Nie chce mi się wierzyć, że to miejsce to jedno wielkie tajemnicze "coś". Poza tym, nikt nie powie mi jak mam się odzywać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aida
Wyspiarz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:24, 03 Lip 2007 |
|
Podeszła do niego i wymierzyła mu siarczysty policzek. Po czym schyliła się i poparzyła mu w oczy.
-Ja będę Ci mówić jak masz się odzywać, jeśli nie chcesz, żeby Twoją głupiutką córeczkę spotkała jakaś krzywda. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|