Autor |
Wiadomość |
Desmond
Wyspiarz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 747 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
Wysłany:
Śro 22:19, 18 Lip 2007 |
|
Desmond przechodzi pod ogrodzenie
===> ogrodzenie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 8:57, 23 Lip 2007 |
|
Sawyer rozpaczliwie szukał Jane niestety na marne. - Jane, Jane, Jane - jej imię cały czas przebiegało mu przez myśl. - Jane gdzie jesteś? - powiedział cicho upadając na kolana tracąc nadzieję że może ją je jeszcze znaleźć. - Jane..przepraszam...nie mogę Cię stracić, nie chcę bez Ciebie żyć - myślał cały czas o niej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:48, 23 Lip 2007 |
|
Okolice bunkra
Była już nieco zmęczona ogonią za praktycznie nieznajomym gościem. Odetchnęła z ulgą, kiedy zatrzymał się i upadł na kolana
-Wróci do Ciebie - powiedziała podchodząc bliżej niego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:29, 23 Lip 2007 |
|
Sawyer obrócił się w stronę kobiety. - nie wiem kim jesteś i chyba teraz nie mam ochoty się dowiadywać - powiedział zrozpaczony - chciałaś coś ode mnie? - spytał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:43, 23 Lip 2007 |
|
-Jedną rzecz - odparła spokojnie - żebyś nie dał tej kobiecie powodu do rozpaczy. Bo jesli będziesz dalej tam szedł to nie skończy się to dobrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:55, 23 Lip 2007 |
|
A kim Ty jesteś by mi to mówić? - spytał spokojniej - a co ja zrobię to moja sprawa - dodał szybko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 19:20, 23 Lip 2007 |
|
//atrapa wioski innych
Jane i Lincoln idą przez dżunglę rozmawiając
[są jeszcze dość daleko od Sawyera i Lettici] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:28, 23 Lip 2007 |
|
Sawyer spojrzał na dziewczynę jednak nie za bardzo interesowała go odpowiedź. Kucnął na ziemi wpatrując się w ziemię. - widzisz to nie jest takie proste...ja ją kocham...chyba wszystko zepsułem - westchnął do dziewczyny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:26, 23 Lip 2007 |
|
Usmiechnęła się przyjaźnie. Nie chciała, aby odebrał ją jako nachalną, więc nadal stała w około metrowej odległości
-Letticia Cervantez - przedstawiła się grzecznie - Jestem osobą, która... lubi pomagać innym, zwłaszcza jesli mogą tego potrzebować. Ale nic na siłę - ton jej głosu był przyjacielski.
Kiedy ukucnął, również to zrobiła, ale nie zbliżając się ani na centymetr
-Nie wiem co jest między wami i co zepsułeś, ale widać, że ją kochasz i chyba o jest dla niej ważniejsze, niż to co zrobiłeś. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:31, 23 Lip 2007 |
|
Boję się że to już koniec - spojrzał w ziemie i zaczał bawić się przesypywaniem piasku z reki do reki - było tak..dobrze a teraz..wszystko zjeba**m - powiedział - miło poznać - wyciągnął do niej rękę na powitanie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:37, 23 Lip 2007 |
|
Usmiech mimowolnie jej się poszerzył, kiedy wyciagnął rękę. Zrobiła ten sam gest i uścisnęła dłoń mężczyźnie. Choć nie przedstawił się, nie nagabywała by to zrobił. Wszystko spokojnie i taktownie - jak zawsze
-Mogę spytać, co własciwie zrobiłeś? I co jej grozi, skoro biegłeś jej szukac w tak kiepskiej formie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:44, 23 Lip 2007 |
|
Napisała mi na kartce że to koniec że mam sie zaopiekować jej córką bo ona nie wróci - powiedział zrozpaczony - czuję się jakby moje serce stało się puste...bez niej - szepnął |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:47, 23 Lip 2007 |
|
-Jesli jest silna i honorowa, to wróci. Zostawienie mężczyzny poprzez kartkę papieru da się jej we znaki. I nie mówię tego, jako psycholog a jako kobieta. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:50, 23 Lip 2007 |
|
Dzięki - uśmiechnął się trochę - a tak w ogóle to kim - zawahał się - zresztą nie ważne ch*j mnie to obchodzi - powiedział cicho - nie wiem nawet gdzie jej szukać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 22:53, 23 Lip 2007 |
|
Lincoln opowiedział Jane świetny dowcip i oboje wybuchnęli śmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:53, 23 Lip 2007 |
|
Wyciągnęła z kieszeni paczkę fajek i zapalniczkę. Wyciągnęła papierosa i odpaliła, następnie wyciągnęła paczkę w jego stronę
-Zapalisz? - zapytała i trzymając wyciągniętą rękę dodała:
-Tak jest nawet z drobnostkami. Jesli czegos szukasz, nie znajdujesz. Jesli przestajesz, samo wpada ci w ręce. Daj jej czas. Może po prostu się zagubiła i potrzebuje samotności? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:57, 23 Lip 2007 |
|
Nie chce - powiedział gdy nagle usłyszał jakiś śmiech. Zobaczył jakichś ludzi - Jane - powiedział cicho wstając z piasku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:59, 23 Lip 2007 |
|
Powstrzymała się od powiedzenia "a nie mówiłam". Również wstała z miejsca, chowając papierosy spowrotem do kieszeni
-To ona - powiedziała. Chciała spytać, ale wiedziała, że dokładnie o nią cały czas chodziło, więc było to raczej stwierdzenie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 23:00, 23 Lip 2007 |
|
-Nie no, teraz ściemniasz. -powiedziała do Lincolna i spojrzała przed siebie.
Zamarła widząc Sawyera.
-Sawyer? -Jane była zaskoczona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Letticia Cervantez
Wyspiarz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:03, 23 Lip 2007 |
|
Okej, czyli załatwione. Znała juz nazwisko faceta, jego problem sie rozmył a Letticia... wciąz byłą bez butów. Wycofała sie więc z miejsca, gdzie się spotkali. To ich prywatna sprawa.
Niezbadana część wyspy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:04, 23 Lip 2007 |
|
Sawyer nie wiedział co zrobić. Stanął trochę wryty i niepewnym krokiem podszedł do Jane ze spuszczoną głową. Podniósł ją powoli i spojrzał Jane w oczy - co ja mam powiedzieć? - spytał - przepraszam to za mało - dodał i z braku sił upadł przed nią na kolana przytulając się do jej nóg - wybacz mi Jane...ja Cię kocham...nie mogę bez Ciebie żyć - oznajmił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 23:06, 23 Lip 2007 |
|
Jane przyklękła przy Sawyerze i objęła go.
-Ja też Cię kocham. -szepnęła mu do ucha. -I nigdy nie przestanę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:08, 23 Lip 2007 |
|
Sawyer bardzo mocno objął Jane i cieszył się chwilą. Zamknął oczy i czół ciepłe ciało Jane przy sobie. Bolący go tors dawał o sobie znać jednak nie chciał przerywać tej chwili - byłem głupi bo straciłem największy skarb jaki miałem - szepnął |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jane
Główny
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3779 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 23:11, 23 Lip 2007 |
|
-Wybaczysz mi te okrutne słowa, które Ci wtedy powiedziałam? Wcale tak nie myślę i nigdy tak nie myślałam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:13, 23 Lip 2007 |
|
Nie to ja zachowałem się głupio. Byłem zły a nie wiedziałem wtedy że tak bardzo Ci na mnie zależy. To chyba Ty powinnaś wybaczyć mi - szepnął - Kocham Cię - przytulił swoją ręką jej głowę bardziej do siebie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|