 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Hugo Hurley
Wyspiarz
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:46, 16 Cze 2007 |
 |
Hugo uslyszal glosny huk lamiacego sie metalu i plusk wody. Obejrzal sie za siebie, w oddali dostrzegl cialo Sawyera plywajace po powierzchni wody.
- O cholera! Stary, trzymaj sie! - wrzasnal, poczym w te pedy zaczal biec w kierunku wody. Zaczal isc najszybciej jak tylko potrafil w wodze, ktora stawiala wielki opor jego wielkiemu cialu. W koncu doszedl do Sawyera, lezal nieprzytomy dryfujac po wodze. Hugo chwycil go za reke i zaczal ciagnac w kierunku plazy. Gdy juz wyciagnal go na brzeg polazyl Sawyera na brzegu i chwycil sie za glowe.
- Boże, co ja mam robic, co robic! - krzyczal ze zdenerwowania Hugo. Spojrzal w kierunku dzungli.
-Zaniose go do bunkra - pomyslal. Podniosl Sawyera i zaczal go niesc w kierunku dzungli. Teraz najwazniejsze bylo aby jego przyjaciel przezyl.
Hugo przedzieral sie przez dobre pare godzin przez krzaki, potykajac sie podrodze pare razy, jednak w koncu dotarl do celu.
->Okolice poludniowego Bunkra. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|