Autor |
Wiadomość |
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:33, 12 Lip 2007 |
|
- tam - pokazal miejsce pod palma - gdyby mialo zaczac padac, chociaz skoro niedzwiedz Ci nie grozny - rozesmial sie i ruszyl z Sawyerem pod palme. Gdy juz tam sa Dave siada na piasku i wyciaga flaszke, puka nia o spod i otwiera - nono to co? pierwszy chcesz? - pokazuje mu na butelke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:34, 12 Lip 2007 |
|
Sawyer spojrzał...- nie no pij pierwszy...szkoda że nie ma kielichów...ale z gwinta też nie jest źle - uśmiechnął się - kurde czyli mówisz że syf sie zrobił- dodał po chwili |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:36, 12 Lip 2007 |
|
Dave bierze pierwszego lyka - syg jak .... - powiedzial klnac jak szewc i krzywiac sie - co Ciebie wzielo na strzelanie ? - podaje mu flaszke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:38, 12 Lip 2007 |
|
No widzisz kur*a...do Shannon jak i do tej dziewczyny strzeliłem bo chciały - powiedział jeszcze zdenerwowany biorąc dwa łyki - ehh kurde...zresztą....kurde mocne pieroństwo - patrzy na etykietkę - widzisz...Shannon za bardzo chciała przejąć...miejsce szefa po tym jak Charlie i Lee zostali zaatakowanych przez niedźwiadka - powiedział oddając Dave'owi flaszkę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:40, 12 Lip 2007 |
|
- ona? - rozesmial sie - ta istotka nie nadaje sie na przywodce... ale trzeba bylo jej to jakos wytlumaczyc.. nie wiem dac recznik i balsam do opalania i powiedziec gdzie jest jej miejsce - bierze lyka - zreszta chyba sama byla troche przerazona co ? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:42, 12 Lip 2007 |
|
Nie wiem stary..ale ja nie potrafię..nie potrafię podejść i zamiast krzyknąć to przytulić - powiedział spokojniej już - zresztą ona powiedziała "jak jesteś taki cwany to strzelaj" no to powiedziałem jej żeby zastanowiła się jeszcze raz no to ona powtórzyła to....a że jak proszę to daję to strzeliłem - powiedział patrząc w horyzont przez moment |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:44, 12 Lip 2007 |
|
- chyba sama nie wiedziala co mowi.. wyglada na taka zlosnice - usmiechnal sie do siebie i wzial lyka - trzeba troche wyluzowac bo wszyscy sie tu wymordujecie.. a ja zapije - podaje mu butle |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:48, 12 Lip 2007 |
|
Kurde obie poprosiły wiec dałem im to co chciały - uśmiechnął się biorąc flaszkę i pijąc łyka - ale.....ehh - skrzywił się trochę - powiem Ci że...kurde no jakoś ostatnio sam nie potrafię sobie ze sobą poradzić wiesz - zaczął rozpacząć i wziął jeszcze 2 łyki krzywiąc się trochę i oddając butelkę Dave'owi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:53, 12 Lip 2007 |
|
- stary jak kazdy z nas - klepnal go w plecy - nie martw sie, nie jestes sam.. kobiety sa dosc skomplikowane.. najpierw prosza Cie zebys w nie strzelal.. - bierze duzego lyka.. krzywi sie i zaczyna sie smiac - ..a potem maja pretensje - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:55, 12 Lip 2007 |
|
Nom coś w tym jest - powiedział - szkoda tylko że czasem coś zrobisz pod wpływem emocji a potem boisz się spojrzeć na to w innych barwach - dodał szybko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:56, 12 Lip 2007 |
|
- a czy nie warto dla niej panowac nad emocjami - wskazal butelka w strone sylwetki Jane i podal mu ja zaraz - stary masz zajeb**** kobiete.. czego Ci wiecej? - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:59, 12 Lip 2007 |
|
Spokoju - odpowiedział - i trochę wódki - zażartował biorąc łyka - wiem..jest zaje**sta ale...kurde...zje**ałem wszystko...kur*a mać no zje**łem - zaczął rozpaczać - przez tą ostatnią akcję to pewnie nie będzie mnie chcieć znać a nawet nie dziwie sie - dodał i spojrzał w piasek biorąc kolejnego łyka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:01, 13 Lip 2007 |
|
- chyba ku*** nie chcesz sie poddac, przeciez chciales ja chronic.. - bierze od Sawyera butelke i pije - a to ze nie panujesz nad nerwami to przeciez do wypracowania... - podaje mu butelke - widac bylo w jej oczach ze kocha Cie.. ponad wszystko! - wyjmuje z kieszeni fajkie i zapalniczke i proboje odpalic.. po paru probach mu sie udaje - stary bedzie dobrze zobaczysz... - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:05, 13 Lip 2007 |
|
Wiesz teraz boję sie tylko o nią - napił się kolejnego łyka - wiesz kurde....boje się że kiedyś ona będzie przeze mnie mieć problemy rozumiesz? bo to czy ja dostane kule w głowę to akurat ch*j ale jeśli coś stanie się jej - powiedział zrozpaczony biorąc kilka łyków pod rząd - o ku*wa mać ale ch**ostwo dobre - powiedział patrząc na resztki we flaszce - wiesz...wiem że to będzie głupota ale..nie mogę z nią chyba być |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:08, 13 Lip 2007 |
|
- nie pier***** czlowieku, tyle facetow by sie pozabijalo o taka kobiete - bierze od niego butle i wypija do konca - musisz ja bronic, ale tak zeby niewinnym sie nie stala krzywda bo wtedy to juz wpi*** chu*** jak z ta blondyneczka - powiedzial i wyciagnal druga flaszke, puka ja w spod i otwiera. Podaje Sawyerowi - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:10, 13 Lip 2007 |
|
Sawyer napił się szybko - wiem..ale ja na razie nie umiem...boje się o nią....zbyt bardzo...ta wiedźma Danielle bierze ją ciągle na jakieś rozmowy w których nie moge uczestniczyć...boje się że coś jej zrobi - dodaje - kur*a teraz widzisz...muszę się pozbyć tej baby by ratować Jane - powiedział Sawyer trochę "chwiejnym" głosem podając Dave'owi flaszkę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:12, 13 Lip 2007 |
|
Dave bierze flaszke i pije - ale musisz Jane ufac... jezeli ona mowi ze jest luz.. to jest luz - wypija jeszcze lyk.. wypicie tej flaszki idzie im o wiele szybciej. Dave gasi fajke w piasku, rowniez zaczyna sie chwiac. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:14, 13 Lip 2007 |
|
Słuchaj...słuchaj stary nie pier**l...sam mi mowiłeś że muszę o nią walszyć - zaczął lekko mieszać literki - zresztą dobsze wieszzz jak jess - mówił z coraz wiekszymi problemami - ale dobraa ... nie wiem ale...."przeszyj to ssam....przeszyj to ssamm..." - zaczął śpiewać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:16, 13 Lip 2007 |
|
- "niee zamieeeniaaaj seeerca fff twaarddddddddddy glas... " - falszowal Dave - walcz o nia Sawyer ale i ufffffoj ! tak... - Dave bierze duzego lyka i podaje butle Sawyerowi.. obraz juz mu sie kolysal i czul sie blogo.. wyciaga druga fajke i proboje ja odpalic.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:19, 13 Lip 2007 |
|
Sawyer popija flaszkę - oj sstarry to ni jess takie prsooste - mieszał się - zresztą....ona..ma mnie w duffie - mylił się albo szekaj...szekaj chwilke..ciiii nie falszuj - powiedział - "już fuuźno....a nam sssisssie jeszcze nie cchce spać....piepszoną flaszkę...będziemy sączyć aż do dna" - napił się jeszcze kilka łyków i dał flaszke Dave'owi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:22, 13 Lip 2007 |
|
- nnnnnnnnie ma ... koffa cie.. - bierze pare srogich lykow, ale juz mu sie krecilo w glowie i chcialo sie smiac - toszzzz kuuurr***** Sawyer kofa Cie! i sam kur*** fauszujeszzzz.... " a naaaad nia szumiaaaaaaaaal gaaaj zielofny gaj! " - skwitowal Dave i padl na piasek z fajka w lapie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:25, 13 Lip 2007 |
|
Doffra...szekaj do jutra.....sie okasze - piep**ył Sawyer biorąc od Dave'a flaszkę i pijąc kilka łyków - ciekawe czy potraffiłbym strzelissc do niej...- westchnął - czekaj...szekaj chwilkę...kurfe a to znaższ? codka, vodka, voka móisi być - zaczął fałszować |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:27, 13 Lip 2007 |
|
- ja pie**** jaka faza - smial sie Dave i palil lezac na piasku, patrzac sie w niebo - Ty sssstary.... ile gwiaaaazd - wybucha smiechem - ejjj popatsz tam! duszy foz... ja pier**** dofra da fodka... daj jeshzcze se lykne... - wyciaga reke, ktora chwieje sie .. - jaki wicher tu kur**** wieje... ... - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:30, 13 Lip 2007 |
|
Sawyer wpatruje się w ocean i podaje Dave'owi butlę - maszz...na zdrooffie - upadł obok niego - ano dobraa..strasznie daje w duffe - powiedział plącząc się - ty...szekaj....szekaj....ale jutro....o kusswa ale bęzie kas - wpadl na to po chwili myślenia - szlowieku ale bedzie sgon - dodał - żona mnie zabijje - dodał po chwili |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dave
Wyspiarz
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:32, 13 Lip 2007 |
|
Dave sie rozesmial - oj shhztary bedzie kac.... jak kuzfa - bierze ostatniego lyka i wyrzuca butelke za siebie - pofiesz jej.... ze opijalismy waszzzz szlub - zachichotal - albo i naffet dfa szluby! - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|