Olgierd wdrapywal sie na skale, szlo mu to szybko i zgrabnie poniewaz nieraz juz to robil. Bylo to jego ulubione miejsce do spedzania wolnego czasu, ktorego mial przeciez pod dostatkiem. Bylo tu miejsce na rostawienie jego teleskopu i nocne obserwacje nieba. Tak tez uczynil, wyjal swoj skladany teleskop z plecaka i rozstawil na skale. Usial na kamieniu obok i zaczal sie wpatrywac w niebo.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach